Dziś na obiad ... strona 20

styka51

15 sierpnia 2012 (pierwszy post)

..jadłam/jadłem:

Witam!

W tym temacie prezentujemy/przedstawiamy/opisujemy to co dziś zjedliśmy na obiad.Możemy wrzucać zdjęcia i przepisy. Na pewno będzie do swoistego rodzaju baza pomysłów na dobry smaczny i zdarzy się, że tani obiad.
Więc zaczynamy:

Mój dzisiejszy obiad to:

Kotlet schabowy z ziemniakami + ogórki kiszone(zdjęcie z neta)

Pozdrawiam i życze smacznego ;)

Hoshiko

2 października 2012

Konto usunięte: gołąbki w sosie pomidorowym

om nom nom

Letal

2 października 2012

Konto usunięte: om nom nom

mama zrobiła dałem jej pieniądze :rotfl:

Hoshiko

2 października 2012

Konto usunięte: mama zrobiła dałem jej pieniądze

jak ja zapłace też zrobi :lol:

?

pijana

2 października 2012

Dorsz w płatkach migdałowych, frytki, kapusta modra i biała

Babsy

3 października 2012

rosolek :) na drugie ziemniaki z buraczkami i kurzyna z rosolu.

Pozory

3 października 2012

Warzywa na kalafiorowo-maślanym hummusie.

Hoshiko

3 października 2012

gołąbki ze słoika :ninja:

asexualna

3 października 2012

Pozory: Warzywa na kalafiorowo-maślanym hummusie.

Co to to zielone pure?

Pozory

3 października 2012

Konto usunięte: Co to to zielone pure?

Tak zwany hummus. Tu z kalafiora, miąższu pomidora, papryki, ząbek czosnku, świeże zioła i przyprawy :)

Pozory

3 października 2012

Pozory: Tak zwany hummus. Tu z kalafiora, miąższu pomidora, papryki, ząbek czosnku, świeże zioła i przyprawy :)

Plus łyżka masła koperkowego własnej roboty.

asexualna

3 października 2012

Pozory: Tak zwany hummus. Tu z kalafiora, miąższu pomidora, papryki, ząbek czosnku, świeże zioła i przyprawy :)

Jadłam w portugalii takie pyszne zielone puree, zapewne ze szpinakiem i szukam przepisu od tamtego czasu ale nic nie mam. To nie to, więc smutek.

Pozory

3 października 2012

Konto usunięte: Jadłam w portugalii takie pyszne zielone puree, zapewne ze szpinakiem i szukam przepisu od tamtego czasu ale nic nie mam. To nie to, więc smutek.

Jesteś jeszcze w Wawie? Odkryłem tam restaurację, do której grzech nie pójść. Już nawet nie chodzi o smaki jakie serwuje tylko o morał jaki płynie po wyjściu z niej.

asexualna

3 października 2012

Pozory: Jesteś jeszcze w Wawie? Odkryłem tam restaurację, do której grzech nie pójść. Już nawet nie chodzi o smaki jakie serwuje tylko o morał jaki płynie po wyjściu z niej.

Nie, jaka? Płynący morał? Miałeś sraczke?

Pozory

3 października 2012

Konto usunięte: Nie, jaka? Płynący morał? Miałeś sraczke?

http://www.restauracja-surya.pl/?galeria,12

asexualna

3 października 2012

Pozory: http://www.restauracja-surya.pl/?galeria,12

Szkoda, że wszystko bezglutenowe, ale dania fajne.

Dziś na obiad ... strona 20 z 158