Witam .jestem poczatkujaca i chcialabym kupic lustrzanke . nikona 3100 z obiek .18- 105 a nie 55. czy to dobry wybor?
lustrzanka strona 2 z 3
O to mi chodziło. A różnice obecnie są bardzo niskie. Przynajmniej z tego co ja widziałem.
A co do sony, to fajna rzecz, oprócz paru mankamentów jak zamocowanie matrycy, ewentualnie ten IS który trzeba wyłączać niekiedy przy zdjęciach nocą ponieważ szumy są okropne. :) Sam mam teraz 2 canony ogólnie działają bardzo pysznie. Też polece canona, ale tylko dlatego ze mam dobry dostęp do obiektywów i mogę przetestować je ze swoją puszką za czym sobie sam je kupie.
bo mi moj fotograf znajomy polecil jeszcze canon 550D aklbo 500D
a jesli chodzi o nikona to D5000 albo 3100 aby nie 3000
korzystajac z tej str.http://pl.pixel-peeper.com/lenses/?lens=13020
zdj. super wygladaja wg mnie z obiektywem nikona 18-105
Jeśli chodzi o canona to 40d lub 50d z tych pół profesjonalnych lustrzanek. Ewentualnie z tych amatorskich 500-550d (różnica pomiędzy nimi jest mała, jedyny plus tego 550d to system pomiaru światła z 7d który chyba jest też w 1ds mark IV w bardzo podobnej postaci no i matryca jest chyba ciut większa, co nie oznacza ze przekłada się to korzystnie na jakoś zdjęć. A z nikona d90 z tym 18-105. Nie żadne z tych które wymieniłaś. I jeśli już chcesz tego nikona to dołóż z 400zł i kup tego d90, ponieważ kupujesz już półprofesjonalną puszkę. Jeśli chcesz bawić się dalej w fotografie, a nie tylko okazyjnie robić zdjęcia to pomyśl nad kupnem tych puszek półprofesjonalnych.
A od czego zależy. Jak założysz słaby słoik to i zdjęcie będzie kiepskie. Nawet nie wyobrażasz sobie jakie różnice są pomiędzy tanimi a droższymi słoikami jeśli chodzi o jakoś i przenoszenie barw.
nie zawsze:P ja ciągle latam na starych manualnych szkłach i na M42 za które zapłacilem smieszne pieniądze i zdjęcia lepiej wychodzą wg mnie w porównaniu do nowszego z AF. a pozatym to full metal :D zero plastiku i nie rozwali sie caly w przypadku upadku:)
Cena szkła mój drogi nie jest odzwierciedleniem jakości. Jam mam szkła tego typu i uważam je za bardzo dobre. Jednak wiadoma sprawa, do sportu one się nie nadają. Popatrz mówimy tu o szkłach sprzedawanych obecnie, i tu nawet nie zaprzeczysz ze dobry słoik to podstawa. Lepiej kupić tańszą puszkę bo różnice w nich będą mniej znaczące niż przy zakupie słabego obiektywu.
Owszem.
chciałem po prostu zauważyć ze nie trzeba miec obiektywu za grubą forse, bo niekiedy lepsze efekty można uzyskać na starociach (aczkolwiek nie wszystkich) :) Ale wiadomo to juz zależy kto co woli - stary obiektyw ma swoje plusy i minusy tak jak i nowy obiektyw.
Racja.
Zgadza się.
Ja również:)
a i jeszcze mam do Was pyt. jak uzyskac taki efekt ?
http://www.resinet.pl/userfiles/image/MB/DSC05077A.jpg
Jasny obiektyw (czyli niskie F) i największa możliwa ogniskowa i masz niską głebię ostrości.
Przy tym denku które masz, to obiekt musi mieć trochę przestrzeni za sobą, dlatego robisz zdjęcie z bliska, tak aby tło było daleko.
Wątpię skoro takie herezje wypisujesz.
Tak się składa ze obiektyw 18-105 nikona/nikkora ma światełko od 3.5:) a jak przekręci na to 105 o którym wspominasz to będzie już miał światełko na 5.6. Takie małe szczegóły ale jednak bardzo znaczące. :)