kocham robi zdjecia, niedawno kupilam no pol roku temu polejny aparat, teraz zbieram na teleobiektyw i lampe, niewazne zreszta. cale dnie siedze w plenerze zdjecia wygrywaja konkursy itp. ale nieprzepadam za zdjeciami pozowanymi ludzi. na weselach jak robie zdjecia albo dla znajomych albo dla kasy, jestem amatorem wiec gorsze z tego mam.
chcialabym sie zapytac czy mozna z tym wiazac przyszlosc, ale ja nie chce zmarnowac sie w zakladzie i albo na weselach albo robiac zdjecia do dowodow sprzedac dnie. to nie moje hobby, czy wiecie o czyms takim? jak zwiazac przyszlosc z fotografia ale w bardziej naturalnych warunkach?
lista tematów
nie wiem czy to tu pasuje. strona 2 z 2
dobra niech wam bedzie, nie umiem robic zdjec, robie tylko na n-k, ktorego nawet nie posiadam i looz, ale ja zadalam pytanie jakie sa mozliwosci dalszego rozwoju -pozniejszej pracy zwiazanej z fotografia i ekologia- poza programami i pracami naukowymi.