slodkidran
slodkidran
  2 lipca 2009 (pierwszy post)
Chciałem poruszyć temat dość kontrowersyjny i niejednoznaczny.
Mianowicie mam na myśli tutaj sprzęt jakiego używamy do fotografowania.
Wiadomo że ten sam zachód słońca zrobiony kompaktem i lusterkiem z wyższej półki będzie się diametralnie różnił ... Ale często przegląając zdjęcia konkursów , tych bardziej profesjonalnych .. widzę żę jury wybiera prace z pomysłem a nie doskonałe technicznie i jakościowo. Daje się też zauważyć efekt że część osób celowo "pogarsza" swoje prace . Wg mnie sprzęt jest ważny bo daje on duże możliwości i szeroki wahlarz w doborze dla konkretnej sytuacji . Natomist pomysł , sytuacja , moment zawsze wezmą górę nad tym czym zdjęcie było robione ...

Temat nasunął mi się po tym jak na forum konkursowym użytkownik żalił się że nie ma szans wygrać bo inni to mają lusterka za 20 tys złotych a on tylko kompakt za 1000zł ...
agniesiaO3
agniesiaO3
  2 lipca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Wg mnie sprzęt jest ważny bo daje on duże możliwości i szeroki wahlarz w doborze dla konkretnej sytuacji . Natomist pomysł , sytuacja , moment zawsze wezmą górę nad tym czym zdjęcie było robione ...

zgadzam się w 100%. kiedyś zakładałam tu temat z takim czymś: http://photosthatchangedtheworld.com/
i to chyba dobry przykład że liczy się przesłanie, sytuacja ukazana na zdjęciu. wiadomo, lustrzanki to lustrzanki, ale to nie znaczy że zwykłym aparatem, nawet tym z telefonu nie można zrobić super zdjęcia
fenacious
fenacious
  2 lipca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Temat nasunął mi się po tym jak na forum konkursowym użytkownik żalił się że nie ma szans wygrać bo inni to mają lusterka za 20 tys złotych a on tylko kompakt za 1000zł ...

aparat to tylko narzędzie. najważniejszy jest fotograf i jego umiejętności.
savoureaux
savoureaux
  2 lipca 2009
Narie
Narie: Tak to jest jak zamiast wyczucia i dobrego smaku pan fotograf wolał kupić 'kurs' na płycie za dychę ;) (o taki np. )

o matko Boska :crylol:
muszę go mieć, jak się tego wszystkiego naucze to będę profesjonalistą! :lol:
ASIONnia
ASIONnia
  2 lipca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: matko Boska

I ludzie to kupują O_O
melania666
Posty: 200 (po ~184 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
melania666
  3 lipca 2009

To fotograf robi zdjęcia a nie aparat. Jak się da amatorowi profesjonalną lustrzankę to jak mniemam wyjdzie to samo co z jego dotychczasowego sprzętu...

Dragonka

Fieska
Fieska
  4 lipca 2009
Narie
Narie: do tego jeszcze sweet ramka jak na grupowych zdjęciach z przedszkola... Tak to jest jak zamiast wyczucia i dobrego smaku pan fotograf wolał kupić 'kurs' na płycie za dychę ;) (o taki np. )


Photoscape :mrgreen:

Konto usunięte
Konto usunięte: Chciałem poruszyć temat dość kontrowersyjny i niejednoznaczny. Mianowicie mam na myśli tutaj sprzęt jakiego używamy do fotografowania. Wiadomo że ten sam zachód słońca zrobiony kompaktem i lusterkiem z wyższej półki będzie się diametralnie różnił ... Ale często przeglądając zdjęcia konkursów , tych bardziej profesjonalnych .. widzę że jury wybiera prace z pomysłem a nie doskonałe technicznie i jakościowo. Daje się też zauważyć efekt że część osób celowo "pogarsza" swoje prace . Wg mnie sprzęt jest ważny bo daje on duże możliwości i szeroki wachlarz w doborze dla konkretnej sytuacji . Natomiast pomysł , sytuacja , moment zawsze wezmą górę nad tym czym zdjęcie było robione ...


Mi ochota odchodzi jak przeglądam zdjęcia zrobione kompaktem. Niestety jeszcze mnie nie stać na taką lustrzanką jaką chcę, więc muszę się zadowolić tym co mam. A więc tylko zawartością zdjęcia lub ewentualną przeróbką w photoshopie. Kiedyś czytałam na tym forum wypowiedź jednej osoby, że mama chcę kupić jej aparat, ale nie wiedzą jaki, bo się na tym nie znają. Ktoś kto się na tym nie zna i kupuje na początek dobrą lustrzankę, zapewne będzie lekko rozczarowany gdy dostanie ją pierwszy raz do ręki. Nie mając pojęcia o fotografowaniu nie zrobi się dobrego zdjęcia i czy to będzie błąd techniczny, czy du.pa na zdjęciu nic to nie da, że będzie się w posiadaniu super lustrzanki. Aparat nie widzi tak jak my chcemy i nie złapie obrazu jak my go widzimy. Tego są często te osoby nie świadome. Tak samo jest z jazdą konną. Inwestując w dobrego konia i trenera dla początkującego na umiejętnościach utraci tylko koń. Bo to jeździec musi najpierw nauczyć się jeździć, a potem dopiero wspólnymi siłami poszerzać swoje umiejętności. Więc tu widzę podobny problem. Rodzice kupują championa dla dziecka, które nigdy na koniu nie siedziało. Koń albo stoi cały czas w boksie, bo wiadomo dziecko nie potrafi jeździć, albo poprzez stępowanie i kłusowanie, bo dziecko jest w fazie nauki, nie rozwija się dalej i odchodzi w zatracenie. Dlatego zaczyna się najlepiej od kucyka a potem wsiada na duże konie. Tak i z fotografowaniem, najpierw kompakt, a potem lustrzanka.
joker4444
Posty: 32031 (po ~88 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 446
joker4444
  4 lipca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Dlatego zaczyna się najlepiej od kucyka a potem wsiada na duże konie. Tak i z fotografowaniem, najpierw kompakt, a potem lustrzanka.

ja zaczalem jako dziecko od lustrzanki jaka byl zenit wojek pokazal mi co i jak i latalem z aparatem
ale takie to byly czasy....piekne:mrgreen:

ale pozniej kupilem kompakt(cyfrowke)
kosztowal tyle co dobre lustro analogowe nikona czy canona
Narie
Posty: 257 (po ~143 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 3
Narie
  4 lipca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: o matko Boska

:ziober2:

Konto usunięte
Konto usunięte: Photoscape

Niekoniecznie ;) Sama używam photoscype i nie uważam, by nadawał się tylko do tego - to raz ;) A dwa? Nierzadko osoby umiejące sporo zrobić w photoshopie rozpieprzają całą estetykę zdjęcia dodaniem jakiejś beznadziejnej ramki.
ta nienazwana myśl...
:***
infinitive89
infinitive89
  4 lipca 2009

Powiem tak: sprzęt powinien iść w parze z doświadczeniem fotografa ;) Może i dobry fotograf zrobi świetne zdjęcie zwykłym kompaktem, tylko gorzej jak np jego dzieło spodoba mu się na tyle, że będzie je chciał wywołać w bardzo duzym formacie i powiesić na ścianie... Jakość niestety będzie gorsza niż z lustrzanki, ale to nie powoduje, że zdjęcie jest gorsze i nie ma prawa wygrać w konkursie... Co innego jesli ktoś kupuje lustro z wyższej półki i strzela na auto (w dodatku nieudolnie) :zonk:

Aparat tak na prawdę jest tylko narzędziem w rękach fotografa i daje mu wachlarz pewnych mozliwości! tylko od fotografa zależy jak je wykorzysta... Mając tego kompakta dobry fotograf także zrobi przyzwoite zdjęcie (jakościowo też może być nie najgorsze), bo zna zalety i wady swojego sprzętu, wie np na jakiej przysłonie jego obiektyw spisuje się najlepiej, potrafi ograniczyć szumy poprzez zmniejszenie ISO, ale w taki sposób żeby zdjęcie nadal było dobrze naświetlone, a obiekty nieporuszone itp Ewentualnie musi trochębardziej pomyślec i zrobić tak, żeby ewentualne wady nie rzucały się w oczy. Ale niestety musi się liczyć z tym, że ma większe ograniczenia i już w gorszych warunkach oświetleniowych będzie mu trudniej osiągnąć pożądany efekt (co nie znaczy, że niemożliwy do wykonania). A mając lustrzankę podniósłby po prostu ISO bez obawy o szumy...

paulczkow
Posty: 18573 (po ~70 znaków)
Reputacja: -3 | BluzgometrTM: 20
paulczkow
  4 lipca 2009

jakbym mial lusterko za 20 to bym nie wiedzial co z nim zrobic :ninja: swoja droga za 20 tys to mozna juz kompletny sprzet skompletowac, w tym jakies tanie lampy studyjne softboxy i inne tego typu rzeczy...

Pewne rzeczy sie nie zmieniaja ;) Kobieta idealna ;)

bartheq
bartheq
  5 lipca 2009
paulczkow
paulczkow: jakbym mial lusterko za 20 to bym nie wiedzial co z nim zrobic

aparat jak aparat - ja mam za 10 i robie z nim dokladnie to samo co z takim za 3 (:
Flo
Flo
  5 lipca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: aparat jak aparat - ja mam za 10 i robie z nim dokladnie to samo co z takim za 3 (:

o, a nie chciałbyś mi oddać? :ziober2:
Martyn8719
Martyn8719
  5 lipca 2009

Lustrzanki za 20tys maja ignoranci w koncu to normalka nie xxxxxxxxxP
Poza tym oni sa juz tak zmanierowani swoja doskonala technika, ze nie mysla o dalszym ksztalceniu wlasnych usmiejetnosci :P

Zawsze dziele fotografa i sprzet pol na pol, czyli 50%.
Trzeba miec umiejetnosci oraz pasje, aby zdjecia mialy dusze :D

bartheq
bartheq
  5 lipca 2009
Flo
Flo: o, a nie chciałbyś mi oddać?

niestety... jak kupie takiego za 20 to tego oddam zonie (:
paulczkow
Posty: 18573 (po ~70 znaków)
Reputacja: -3 | BluzgometrTM: 20
paulczkow
  5 lipca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: aparat jak aparat - ja mam za 10 i robie z nim dokladnie to samo co z takim za 3 (:

no wlasnie a wiec po co przeplacac :ziober2:
nie no mowiac powaznie aprata zalezy od naszych potrzeb mi tam nie jest potrzebny taki za 10 czy tez 20 tys bo i tak nie wykorzystam w pelni jego mozliwosci, swojego za 1500 nie moge wykorzystac do konca wiec po co mi inny... aczkolwiek sa tacy co musza miec niewiadomo jaki wypasiony sprzet a trzaskaja caly czas na auto chociaz chyba te za 10-20 nie maja auto ;p

Pewne rzeczy sie nie zmieniaja ;) Kobieta idealna ;)

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.