Wasze fotki - oceniamy i komentujemy! strona 468 z 524
Wapisz, ze jest tak jak pisze? (w albumach na profilu mozesz sobie EXIF-y przejrzec :P)...
Na logike powinno byc coraz bardziej ostre, praktyka hmmm... :P
Przyznam, że na tak duzych wartosciach jeszcze nie mialam okazji 'dzialac' - zazwyczja konczylo sie na ok 13/14 przy kroplach... - wiec na razie eksperymentuje :)...
Teren niesamowity ;)
W okolicy Krakowa jest masa takich miejsc ;D Wiec pakuj sie i nic jak tylko zdjecia robic :)!
(mi zostaly jeszcze 2 dolinki w planach, a do tej wroce z pewnoscia na jesien, jak bedzie wiecej kolorow...tym razem z filtrem, bo obawiam, sie, ze zolte liscie moga mi pokrzyzowac plany...)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
nie wątpie
poczytaj tutaj o dyfrakcji: http://www.fotoporadnik.pl/dyfrakcja-siwtla-fotografia-en.html
ee...mam kochaną Warszawe kolo siebie, tam tez pelno miejsc, tylko trzeba wiedzieć gdzie:)
"Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani"
"Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani"
biore sie za przegladanie ;)
Z pewnością się przyda :)
U Was sporo ciekawych miejsc...
Pod tym kątem za Praga mi się trochę teskni - można cofnąć się w czacie ;D
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
ja juz powoli nie mam gdzie robic zdjec dziewczynom... w wwa mam jeszcze 2-3 miejscowki na ktorych nikomu sesji nie robilem...reszta to oklepany syf...
jeszcze do Otwocka trzeba bedzie zawitac...i potem szukac nowch miejsc..
stara praga tez klimatyczna tylko lipa ze do wszystkich opuszcoznch kamienic sie wejsc nie da bo zamurowane ;/
"Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani"
Miejsca moga sie powtarzac... Jak wszystko w inny sposob zaplanujesz, to i to samo miejsce moze nabrac innej postaci :)
hmmm tego akurat nie pamietam, jak bylam w Warszawie, to jeszcze nie uganialam sie z aparatem, wiec nie zwrocilam na to wiekszej uwagi...
W oczy za to rzucaly sie te wszysrko budynki, odrapane sciany czy wrecz riuny... - ale to ma swoj klimat, jakby czas sie zatrzymal...
szkoda, ze sie nie da wejsc - choc w sumie jak patrzy sie na ich stan, to ciezko sie dziwic ;p
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
nie u mnie;] jak pojade ze 3 razy do tego samego miejsca to potem juz nim rzygam i nie mam kompletnie zadnych pomyslow - tak bylo np z opuszczonymi halami w Ursusie, (stamtąd mam profilowe zdjecie)
kilka razy pojechalem z paroma dziewczynami i teraz juz tam nie wroce...bo juz nic nowego nie wymysle...
tak samo Łazienki, Wilanów.Starówka...doslownie rzygam tym;]
teraz tez tak jest;] masz zayebiste kontrasty na Pradze...pelno odrapanych kamienic a zza nich wynurza sie nowy biurowiec;]
do niektorych moze i dało by rade wejsc ale raz ze na przypale, 2 ze to praga wiec lepiej nie ryzykować nocnego wpierd**lu albo nocki na komisariacie z tamtejszymi :D
"Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani"
Zapraszam do obejrzenia również całej mojej galerii :)
https://www.facebook.com/pages/%C5%9Awiat-Moich-Oczu/189226757861333
niezłe tylko horyzont Ci zjezdza w lewo
"Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani"
niezłe tylko horyzont Ci zjezdza w lewoz tymi portretami w ostrym sloncu to Ci nie poszlo trochę... (o FB mowie)ostre cienie, dziewczyna mruzy oczy, skóra jak nie przepalona to ma tędencje do przepaleń.przy tak ostrym sloncu jedyne wyjscie to uzycie lampy. najlepiej z HSS albo zwyklej z filtrem NDx1000000000000 xd
"Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani"
Jak wracasz w krotkich odstepach czasu to owszem :)
Ja np lubie wracac np co pare miesyecy cyklnac kilka fotek ot tak dla porownania czy wyjda ciekawiej od tych, ktore zrobilam jakis czas temu...
bylam w nocy na pradze i wcale nie bylo tak starsznie...
W ogole w porownaniu do Krakowa to u Was w nocy calkiem spokojnie - praktycznie nie widac ludzi na ulicach u nas 24 na dobe ktos lazi, zwlaszcza w centrum ;D
podoba mi sie dol, gora raczej przecietna...
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
co Ty:) wlasnie nie w krotkich, po prostu pomysly na zdjęcia sie konczą a nie chce robić innej modelce zdjęc takich samych/podobnych jak robilem modelce wczesniej
tak to ja chodze po niektorych warszawskich pustostanach, odwiedzam z sentymentu albo obczaic co sie zmienilo:)
hehe bo Praga to nie jest tylko jedno skrzyzowanie:)
to przejdź sie na Nowy Świat i na Foksal :)
"Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani"