chcesz auto nie do zarznięcia?? kup sobie diesla;)
moje pierwsze to był nissan sunny 2.0D 75kucy;)
teraz go wspominam i czasami żałuje ze sprzedalem;/ malo palil 6-7 w miescie, no jak sie pilowalo to i do 12 doszedl;P bezawaryjny calkowicie;) 1.5 roku nim latalem i nic, tylko czesci eksploatacyjne;) czesci tanie;) idealne auto dla mlodego kierowcy;) japonce wiedzieli co robia i jak to robia;D szczerze nawet takie rzeczy nie byly dla niego straszne -
http://www.youtube.com/watch?v=8jlzOAnR8mM i dalej jeździl;D polecam każdemu;D pozdro