Hipisi to chyba najbardziej znana subkultura - niestety ma obecnie niewielu przedstawicieli.Obecnie mowi się, żę "dzieci kwiaty" już dawno zwiędły. Zostały odepchnięte, a ich dążenia i cele zostały zniszczone przez opętaną politykę "dobrych ludzi". W ich życiu była jednak prawda dzięki, której nie zwiędły jeszcze do końca. Wielu ludzi w głębi serca czuje się hipisami. Nie chodzi tu tylko o młodzież. Zapytajcie swoich rodziców, czy nie chcieli kiedyś nosić długich włosów, ubierać się w kolorowe ciuchy, głosić pacyfistyczne hasła. Napewno niejednemu staruszkowi zakręci się łezka w oku.
Hipisi to ludzie wolni. Są oni ponad podziałami politycznymi i społecznymi. Dążą do uwolenia jednostki od nakazów społeczeństwa. Swoją nonszalancją i odrzucaniem powszechnych wartosci podważali i odrzucali ich znaczenie. Wiązała się z tym ucieczka od poboru wojskowego i publiczne palenie kart mobilizacyjnych. Już sam wygląd hipisa klóci się z wyobrazeniami i z estetyką konsumpcyjnego spoleczeństwa: długie włosy, brody, luźne, często kolorowe koszule, opaski na włosach, koraliki i paciorki na szyi i przegubach dłoni, spodnie dzwony. Strój hipisa ma przypominac trochę ubiór Indianina, przez co ma być swoista manifestacja wolności.
Smeet
Haha ^^ dżem to ja smaruje na kanapki ! mi też z narkomanami :)
22 czerwca 2011
22 czerwca 2011
Hasła typu LolkiPaleStale. Hipisi kojarzą mi się z narkomianią. Specyficzne wyobrażenie wolności Kojarzy się również z dżemem , acz nie jest on słodki
22 czerwca 2011
Metal ?
21 czerwca 2011
Ja natomiast gustuję w pop-ie oraz rocku :d
20 czerwca 2011
Super :d
20 czerwca 2011
regge regge
19 czerwca 2011
Peace and love for all !
19 czerwca 2011
Strój hipisa ma przypominac trochę ubiór Indianina,- jakie brednie :O co ma piernik do wiatraka? Mogłeś napisac ze hipisi od zawsze byli pacyfistami ;] Moj ojciec był hipisem
19 czerwca 2011