MilutkiPatryk:
Wiem że powinien ale to nie jest ss z przeklinaniem tylko zzzz
Wyżej Ci wytłumaczyłam, powtarzać się nie lubię, ale to zrobię żebyś miał jasność. Mogła pójść siku, zrobić herbatę, odebrać paczkę od listonosza, odebrać telefon, zejść do piwnicy po ogórki, czy chociażby zdjąć kota-samobójcę z parapetu. Więc jak najbardziej powinna być godzina. Ponadto taki screen czy nawet dwa screeny wykonane o różnych godzinach nie są żadnym dowodem, bo mogły jej się zdarzyć 2 pięciominutowe (bo tyle trwa czas, po którym pojawia się "ZzZzZz") nieobecności.