Dymitar Berbatow uważa, że to nie Tottenham, a Liverpool jest groźniejszym rywalem dla Manchesteru United.
W niedzielę dojdzie do kolejnego wielkiego starcia - Chelsea na Stamford Bridge podejmie Manchester United. Drużyna sir Aleksa Fergusona na ciężkim terenie w Londynie nie wygrał od 2002 roku.
- W dzisiejszym futbolu każdy może pokonać każdego. Nawet ostatnia drużyna może wygrać w pierwszą - powiedział Berbatow.
- To dlatego piłka nożna jest tak interesująca. Nigdy nie wiesz jak będzie wyglądać tabela po tygodniu. Naszymi głównymi rywalami są Chelsea, Arsenal i Liverpool, nawet jeśli są nieco w tyle.
- Miejmy nadzieję, że na koniec sezonu będziemy na samym szczycie tabeli - zakończył Bułgar.