MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

konto usunięte

Zdobyty w tym sezonie 19. tytuł mistrza Anglii przez Manchester United nie zaspokaja ambicji piłkarzy sir Aleksa Fergusona. Choć w perspektywie mają oni zasłużone wakacje, to już zaczynają myśleć o obronie mistrzowskiego trofeum.

? Kiedy zdobywamy trofeum, to nie chcemy go oddawać. Teraz zamierzamy cieszyć się latem, ale jesteśmy bardzo zdeterminowani, aby obronić tytuł ? mówi Michael Carrick.

Kolejny medal do swojej imponującej kolekcji chętnie dołoży również Ryan Giggs. Walijczyk na swoim koncie ma już dwanaście tytułów mistrza Anglii.

? Nie spoczniemy na dziewiętnastym tytule, chcemy zdobyć mistrzostwo po raz dwudziesty. Właśnie o to chodzi w tym klubie, nie możesz sobie pozwolić na przestój. Liczymy, że kolejny sezon będzie pełen sukcesów ? mówi Giggs.

Przerwę w rozgrywkach jak najszybciej chciałby mieć za sobą John O?Shea, posiadacz pięciu złotych medali za mistrzostwo Anglii.

? Wakacje miną bardzo szybko, tak jak zawsze. Nie mogę się doczekać kolejnego sezonu i obrony trofeum ? stwierdza Irlandczyk.
konto usunięte

Mecz z Barceloną w finale Ligi Mistrzów był dla Paula Scholesa ostatnim w barwach Manchesteru United. Rudowłosy pomocnik Czerwonych Diabłów postanowił zakończyć swoją wspaniałą karierę.

Scholes w pierwszym zespole Manchesteru United debiutował w sezonie 1994/1995. W swoim pierwszym meczu dla drużyny sir Aleksa Fergusona zdobył dwie bramki przeciwko Port Vale. Łącznie Scholes wystąpił w 676 spotkaniach w barwach Czerwonych Diabłów.

Od nowego sezonu Scholes dołączy do sztabu szkoleniowego Manchesteru United. Kibice będą mieli okazję pożegnać Paula w sierpniu, kiedy zostanie rozegrany jego mecz benefisowy.

? Nie jestem człowiekiem wylewnym, ale muszę przyznać, że zawsze pragnąłem grać w piłkę nożną, a występy w Manchesterze United przez te wszystkie lata były ogromnym zaszczytem. Podjęcie tej decyzji nie było łatwe, ale uważam, że nadszedł mój czas. Byłem częścią zespołu, który sięgnął po 19. tytuł mistrza Anglii i był to wielki przywilej ? mówi Scholes.

? Chciałbym podziękować kibicom za niesamowite wsparcie podczas całej mojej kariery. Dziękuję również trenerom i zawodnikom, z którymi pracowałem przez lata. Najbardziej dziękuję jednak sir Aleksowi za bycie tak wspaniałym menadżerem odkąd przekroczyłem progi tego klubu. Wiem, że pod jego wodzą ten zespół wygra jeszcze wiele trofeów ? dodaje Paul.

Sir Alex Ferguson cieszy się natomiast, że w przyszłym sezonie nadal będzie mógł pracować ze Scholesem, choć w nieco innej roli.

? Cóż można jeszcze powiedzieć o Paulu Scholesie, co nie zostało jeszcze powiedziane. Będzie nam brakować naprawdę wyjątkowego piłkarza. Paul zawsze był oddany temu klubowi i jestem zachwycony, że będzie częścią sztabu szkoleniowego w przyszłym sezonie. Zawsze był inspiracją dla młodszych piłkarzy i wiemy, że dzięki jego nowej roli nadal tak będzie ? mówi Szkot.
konto usunięte

Paul Scholes ogłosił we wtorek koniec piłkarskiej kariery. Dziennikarze Manchester Evening News postanowili przypomnieć najbardziej znaczące daty dla legendarnego pomocnika Manchesteru United.

1974 ? 16 listopada Paul Scholes przychodzi na Świat w Salford.

1991 ? Jako junior trafia do Manchesteru United.

1992 ? Pomaga Czerwonym Diabłom w zdobyciu FA Youth Cup.

1993 ? Podpisuje profesjonalny kontrakt z Manchesterem United.

1994/1995 ? 24 września debiutuje w Premier League przeciwko Ipswich Town. W siedemnastu występach w lidze zdobywa pięć bramek.

1995/1996 ? Strzela dziesięć goli w 26 ligowych meczach. Z Manchesterem United wygrywa Premier League i Puchar Anglii.

1996/1997 ? Zdobywa trzy bramki w 24 ligowych występach, a Manchester United broni tytułu mistrza Anglii.

1997 ? 9 maja dostaje powołanie do reprezentacji Anglii prowadzonej przez Glenna Hoddle?a, choć jest tylko rezerwowym Manchesteru United. 24 maja debiutuje w seniorskiej reprezentacji w meczu z RPA na Old Trafford. 4 czerwca zdobywa bramkę w spotkaniu z Włochami, a 10 września otwiera wynik mecz w ramach eliminacji do MŚ z Mołdawią (4:0).

1997/1998 ? Manchester United kończy sezon na drugim miejscu za Arsenalem. Scholes w 31 ligowych występach zdobywa osiem bramek.

1998 ? W maju otrzymuje powołanie do reprezentacji Anglii na mistrzostwa świata. W czerwcu zdobywa bramkę w meczu otwarcia Anglików z Tunezją (2:0).

1999 ? W marcu zdobywa hat-tricka w spotkaniu z Polską w ramach eliminacji do EURO 2000. W maju wygrywa z Manchesterem United Potrójną Koronę. Nie gra jednak w finale Ligi Mistrzów z powodu zawieszenia. W czerwcu ogląda czerwoną kartkę w spotkaniu ze Szwecją w ramach eliminacji do EURO 2000. W listopadzie strzela dwa gole reprezentacji Szkocji.

2000 ? Z powodu operacji przepukliny nie jedzie w styczniu z Manchesterem United na Klubowe Mistrzostwa Świata. W czerwcu na EURO 2000 zdobywa bramkę w meczu z Portugalią (2:3). W grudniu krytykuje zatrudnienie Svena-Gorana Erikssona w roli selekcjonera reprezentacji Anglii. ? To reprezentacja Anglii i chcę, aby prowadził ją Anglik ? mówi Paul.

2001 ? W czerwcu otwiera wynik kluczowego spotkania z Grecją w ramach eliminacji do MŚ. Anglicy wygrywają 2:0. W lipcu uzgadnia warunki sześcioletniego kontraktu z Manchesterem United.

2001/2002 ? Kończy sezon z ośmioma golami i 35 występami w Premier League. Jest też częścią składu, która na mundialu dociera do ćwierćfinału.

2002/2003 ? Najlepszy sezon w wykonaniu Scholesa. Zdobywa 14 bramek w lidze, a Manchester United sięga po mistrzostwo Anglii. Scholesy odnotowuje hat-tricka w meczu z Newcastle United (6:2).

2004 ? 14 lutego zakłada koszulkę Manchesteru United po raz 400. W kwietniu daje Czerwonym Diabłom awans do finału Pucharu Anglii. W czerwcu gra we wszystkich meczach reprezentacji Anglii na EURO 2004. W sierpniu podejmuje zaskakującą decyzję rezygnacji z gry w kadrze.

2005 ? 21 maja nie trafia w konkursie rzutów karnych w finale Pucharu Anglii, po który sięgnęli piłkarze Arsenalu. 12 sierpnia podpisuje z Manchesterem United czteroletni kontrakt.

2006 ? Pauzuje od 24 stycznia do końca sezonu z powodu problemów ze wzrokiem. 22 października rozgrywa swój pięćsetny mecz dla Manchesteru United. Zdobywa w nim bramkę przeciwko Liverpoolowi (2:0).

2007 ? W maju sięga z Manchesterem United po kolejny tytuł mistrza Anglii. W październiku wypada z gry na trzy miesiące z powodu kontuzji kolana.

2008 ? 29 kwietnia zdobywa zwycięską bramkę w półfinale Ligi Mistrzów z FC Barceloną, która daje awans Czerwonym Diabłom. 21 maja wygrywa z Manchesterem United Ligę Mistrzów.

2009 ? Jest częścią drużyny, która 1 marca pokonuje Tottenham w finale Pucharu Ligi. Zdobywa mistrzostwo Anglii, ale Manchester United przegrywa w finale Ligi Mistrzów z Barceloną.

2010 ? 28 lutego pomaga Manchesterowi United obronić wywalczony przed rokiem Carling Cup. W kwietniu przedłuża swój kontrakt o rok. Odrzuca prośbę Fabio Capello, który chce powołać do na mistrzostwa świata do RPA.

2011 ? 16 kwietnia zostaje usunięty z boiska w półfinale Pucharu Anglii z Manchesterem City (0:1). 14 maja zdobywa z Manchesterem United rekordowy, 19. tytuł mistrza Anglii. 28 maja wchodzi na boisko z ławki rezerwowych w finale Ligi Mistrzów. Trzy dni później ogłasza zakończenie piłkarskiej kariery.
konto usunięte

Sir Alex Ferguson po tym jak Paul Scholes ogłosił dzisiaj swoje odejście na piłkarska emeryturę, określił Anglika mianem "inspirującego". Paul od nowego sezonu będzie pracował w sztabie szkoleniowym, jednak jego dokładne stanowisko nie zostało jeszcze ujawnione.

Być może Scholes przejmie stery nad drużyną rezerw razem z Warrenem Joycem, który od odejścia Ole Gunnara Solskjaera prowadzi młodzików United samotnie. Paul doczeka się również swojego meczu pożegnalnego, który odbędzie się w styczniu.

- Co więcej mogę powiedzieć o nim, czego nie mówiłem już wcześniej - komentował sir Alex Ferguson.

- Będziemy tęsknić za tym niewiarygodnym piłkarzem. Paul zawsze był w pełni poświęcony pracy w klubie i jestem zachwycony tym, że dołączy do sztabu szkoleniowego w przyszłym sezonie. Paul zawsze był inspiracją dla innych zawodników wszystkich kategorii wiekowych i wiemy, że to będzie się ciągnęło w jego nowej roli - zakończył Szkot.

David Gill dodał: - To bardzo smutny dzień dla Manchesteru United i fanów na całym świecie. Paul był jednym z zawodników, którzy przeszli przez wszystkie szczeble naszej Akademii w latach 90-tych i wypracował sobie miano jednego z najlepszych piłkarzy, którzy kiedykolwiek założyli nasz czerwony trykot.

- Ważne jest, że klub utrzymuje kontakt i współpracę z naszymi wspaniałymi zawodnikami. Jesteśmy zachwyceni tym, że Scholes zdecydował się dołączyć do naszego sztabu szkoleniowego - zakończył dyrektor wykonawczy David Gill.
konto usunięte

Wprawdzie podopieczni sir Alexa Fergusona puchar za zwycięstwo w Premier League otrzymali ponad tydzień temu to dopiero dziś, podczas specjalnie przygotowanej parady zaprezentowali go fanom z bliska.

O godzinie 11 czerwony, piętrowy autobus wyruszył w rundę honorową po mieście, aby fani z bliższej odległości mogli zobaczyć puchar otrzymany za rekordowy sukces klubu w Premier League.

Wszystkich fanów zapraszamy do poniższej galerii oraz filmiku z parady. Miłego oglądania!



konto usunięte

Javier Hernandez jest przekonany, że Manchester United mógł zagrać lepiej w finale Ligi Mistrzów. Meksykanin dodał też, że z porażki z Barceloną trzeba wyciągnąć odpowiednie wnioski.

? To oczywiste, że porażka boli - powiedział Chicharito dziennikarzom. ? Nie pozostaje nam nic innego jak wyciągnąć wnioski z tej porażki.

? Niestety nie możemy teraz świętować, bardzo nas to boli tym bardziej, że był to finał. Jest to pewnego rodzaju rozczarowanie, bo to my chcieliśmy podnieść ten puchar, a tymczasem musieliśmy klaskać.

? Barcelona wygrała mecz zasłużenie, byli po prostu od nas lepsi. W tej chwili nie mają sobie równych, trzeba oddać im pokłon, bo są mistrzami.

Hernandez zapytany o Messiego odpowiedział: ? Nie jestem zaskoczony jego postawą. Jest najlepszy i zrobił to co do niego należało.
konto usunięte

Paul Scholes zamierza pomóc Manchesterowi United w sięgnięciu po dwudziesty w historii klubu tytuł mistrza Anglii. Rudowłosy pomocnik Czerwonych Diabłów prawdopodobnie zostanie więc na Old Trafford na kolejny sezon.

? Wyzwaniem dla klubu będzie z pewnością zdobycie kolejnego mistrzostwa Anglii. Obecne trofeum już jest historią ? przyznał w poniedziałek Scholes.

? Dziś świętujemy, później czeka nas wakacyjny wypoczynek, a następnie trzeba zacząć myśleć o kolejnym triumfie.

? Zdobycie dziewiętnastego tytułu jest wielkim osiągnięciem. Chcemy teraz powiększyć przewagę nad innymi klubami ? dodał Scholes.

Podobnego zdania co doświadczony pomocnik jest Wayne Rooney. ? Wygranie ligi to wspaniałe osiągnięcie. Musimy zapomnieć o tym co stało się w sobotę i iść dalej. Chcemy wygrać dwudziesty tytuł dla klubu. Będziemy ostro walczyć, aby za rok znów być na szczycie ? przyznał Wazza.
konto usunięte

Od początku spotkania do przodu ruszyła ekipa sir Alexa Fergusona. Pierwsza wrzutka Rooneya wylądowała w rękach Valdesa, chwilę później z szesnastu metrów strzelał Chicharito, ale został zablokowany.

W ósmej minucie bardzo groźnie było w polu karnym Hiszpanów. Van der Sar zagrał długą piłkę, która po koźle pofrunęła pod szesnastkę Valdesa. Tam Rooney wyprzedził Pique i dopiero dobrze wychodzący bramkarz wypiąstkował na aut.

Po kilku minutach znowu z sektorów kibiców Manchesteru United było słychać jęk zawodu, gdy naciskany przez Hernandeza Pique bardzo ryzykownie wycofywał do Victora Valdesa. Hiszpan ?na styk? zdołał wykopnąć przed siebie i Barcelona uniknęła samobójczej bramki.

Po siedemnastu minutach gry mogło być 1:0 dla graczy Guardioli. Po długiej wymianie podań z prawej strony piłkę dostał Xavi, dograł do środka, a tam Ferdinandowi urwał się Sergio. Gdy wydawało się, że gracz Blaugrany powinien trafić do siatki, obił tylko bandy reklamowe.

Kolejne chwile to absolutna dominacja gości z Hiszpanii. Ogromną swobodę w środku pola mieli Xavi z Iniestą, co skutkowało chwilą wytężonej pracy dla Van der Sara. Holender dwukrotnie musiał bronić groźne strzały Davida Villi, podczas gdy Vidić kilkukrotnie na wślizgu zapobiegał strzałom Messiego.

Gdy wydawało się, że United odzyskuje inicjatywę, Barcelona strzeliła bramkę. Jedna z akcji przeprowadzanych środkiem boiska zakończyła się sukcesem. Piłkę trochę do boku dostał Pedro i posłał ją w krótki róg bramki zaskoczonego Van der Sara.

Wyglądało na to, że United poddali się. Brakowało ataków, nawet walki o piłkę ? Barcelona bezkarnie mogła wchodzić w pole karne i dopiero tam napotykała na ataki Czerwonych DIabłów. Komentatorzy Polastu już wiedzieli kto będzie cieszył się z finału, na boisku zauważali jedynie Mistrzów Hiszpanii.

W okresie dominacji południowców, niemoc Anglików przerwał Wayne Rooney! Napastnik dostał w polu karnym piłkę od Giggsa i tylko huknął w długi narożnik Valdesa.

Po wyrównującym trafieniu ekipa Fergusona nie ruszyła do przodu, a jedynie zaczęła się bronić trochę wyżej.

Chwilę przed końcem pierwszej połowy mogło być 2:1 dla Blaugrany, jednak po sprytnym rozegraniu rzutu wolnego, piłki nie sięgnął Pedro. Do szatni zatem obie drużyny schodziły z równymi szansami na wygraną.

Po zmianie stron znów dominowała Barca. Na polu karnym Van der Sara często pojawiał się Pique, szukając okazji do strzału głową.

W 54. minucie 2:1 prowadziła Barcelona. Strzał Messiego zza pola karnego zaskoczył zasłoniętego Van der Sara.

Strata drugiego gola podziałała na United motywująco. Czerwone Diabły zaczęły wreszcie atakować, choć nadal ich próby nie kończyły się strzałem. Po chwili wytchnienia, Barcelona zaczęła jednak znowu naciskać.

Minęło piętnaście minut dalszej dominacji FC Barcelony i było już 3:1. Tym razem Villa popisał się znakomitym uderzeniem w samo okienko bramki.

Tuż przed tym golem na boisku pojawił się Nani, który notabene źle wyprowadzał piłkę z pola karnego. Mając już dwie bramki straty gracze Fergusona byli w bardzo złej sytuacji. Manager po Portugalczyku, który zmienił Fabio, na boisko wprowadził również Scholesa w miejsce Michaela Carricka.

Im bliżej końca, tym większa frustracja objawiała się w poczynaniach Anglików. W samej końcówce meczu Blaugrana nieco odpuściła, stwarzając okazje Manchesterowi. Niestety Mistrzowie Anglii wyglądali na zmęczonych i nie potrafili wykorzystać okazji.

FC Barcelona została najlepszą drużyną w Europie.


Bramki: Pedro 27?, Messi 54?, Villa 69? ? Rooney 34?
Kartki: (Wszyscy żółte) Alves, Valdes - Valencia, Carrick

FC Barcelona: Valdes, Daniel, Pique, Abidal, Xavi, Iniesta, Mascherano, Busquets, Villa, Messi, Pedrito

Manchester United: Van der Sar, Evra, Ferdinand, Vidic, Fabio Da Silva (Nani 69?), Giggs, Park Ji-Sung, Carrick (Scholes 76?), Valencia, Rooney, Hernandez
konto usunięte

Sir Alex Ferguson przyznał, że umieszczenie Dymitara Berbatowa poza kadrą na finał Ligi Mistrzów było najtrudniejszą decyzją minionej soboty.

Mimo, że Bułgar nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych, to szkocki menadżer zapewnił, że napastnik nie był z tego powodu obrażony i do ostatniego gwizdka wspierał swoich kolegów. Boss musiał podjąć taką, a nie inną decyzję ze względu na założenia taktyczne, które i tak nie przyniosły oczekiwanego rezultatu.

? To była trudna decyzja. Nie miałem problemu z zestawieniem wyjściowej jedenastki, ale dobór rezerwowych był trudnym orzechem do zgryzienia. Przeładowałem środek pola, ponieważ w mojej ocenie ta formacja była kluczowa w spotkaniu z Barceloną. Zaryzykowałem i na ławce posadziłem zaledwie jednego obrońcę, co pozwoliło mi na uzyskanie większej liczby opcji w pomocy ? wyznał Ferguson.

? Musiałem też wybrać pomiędzy Michaelem Owenem a Dymitarem Berbatowem. Uznałem, że w sobotę potrzebny będzie nam człowiek, który wchodząc z ławki w ostatnich minutach potrafi odmienić losy meczu, a piłkarzem o takich umiejętnościach jest właśnie Anglik.

Dymitar Berbatow gola w Lidze Mistrzów nie zdobył od 1134 minut.
konto usunięte

Edwin van der Sar nie tak wyobrażał sobie pożegnanie z zawodowym futbolem. Holender zawiesza bramkarskie rękawice na kołku po porażce w finale Ligi Mistrzów z FC Barceloną (1:3).

? Zagrałem o jeden mecz za dużo. Oczywiście, że przegrana nigdy nie jest miła. Barcelona stworzyła sobie lepsze sytuacje, a my popełniliśmy jeden czy dwa błędy, za które zostaliśmy ukarani ? przyznał Van der Sar na antenie ITV1.

Van der Sar stwierdził, że nie był w stanie zrobić więcej przy strzale Lionela Messiego zza pola karnego.

? Myślę, że byłem dobrze ustawiony. Messi ma tendencję do podkręcania piłki w kierunku dalszego słupka, ale tym razem tego nie zrobił.

? Barcelona zagrała bardzo dobrze. W spotkaniach z nimi musisz pierwszy zdobyć bramkę, a nam się to nie udało. Dziękuję wszystkim za wspomnienia ? dodał Holender.