Sensation1991, zapewne wszyscy się cieszymy z Twoich ów ale nie musisz w każdym poście nawijać jak Ci dobrze idzie, masz dobrą genetykę że Ci tak leci to fajnie, gratuluje ale komentarz typu "44 po 6 latach to nie za dużo" nie jest zbyt miły dla osoby w której stronę kierujesz te słowa, Jedni się bardzo męczą żeby coś takiego osiągnąć a inni jeszcze bardziej się męczą i nigdy tego nie osiągną bez koksu z powodu słabych predyspozycji. Kojot90, kreatyna po cyklu i nic nie spada ?? Więc albo waliłeś hormon albo koksu nigdy w ręce nie miałeś, w tym przypadku genetyka nie ma nic do gadania, naciągasz wodę i puchniesz a potem zawsze coś zleci. No chyba że na winstrolu branym przez pół roku jakoś Ci masa poleciała albo samą Dece waliłeś może ?? Też raczej mało prawdopodobne bo wtedy ślimaczek :D