Nie będę się z Tobą kłócił bo i tak widzę że nie dasz sobie powiedzieć. Zobacz sobie fotorelację z mistrzostw europy, zobacz kategorię 65kg w której wygrał mój kolega z siłowni i teraz skumaj takie coś. Marcin ważył tam ok. 65kg, na mistrzostwach polski ok.68 - 69kg a normalnie poza startami waży ok. 71 - 72kg taki metabolizm że je jak koń (oczywiście odpowiednie jedzenie) i nachodzi mu troszkę tłuszczyku na brzuch i tyle, jak się szykuje na zawody, traci 1 - 2kg i odciąga wodę i wszystko. To że naczytałeś się gdzieś w internecie że forma jest w postaci parabolicznej ok niech Ci tak będzie ale wiedz że można tego unikać, nie trzeba nabierać w zime 20kg a potem zrzucać na lato. Ja jak już wcześniej pisałem ćwiczę typowo siłowo i masowo przez cały rok, bez okresu regeneracji, bez rzeźbienia itp. itd. Poziom tłuszczu reguluję tylko jedzeniem i w zimę jak mam ok.7kg więcej to logiczne że więcej podnoszę ale nie mam jakiś drastycznych spadków. Zamiast w serii wyciskania hantlami na skosie górnym jechać hantelkami 45kg jade 40kg i tyle. Masz tu link zobacz sobie jak Marcinek wygląda :
http://www.musculardevelopment.pl/galeria-zdjec/galeria-2010/mp2010/zdjecie,35,104.html P.S. po jego lewej stronie nasz trener z siłowni :]