Mam Pytanie czy słuchajac metalu wiezycie w chrzescijanizm ??wiem ze moze duzo osób wkurzyc te forum ale sorry chcial bym tylko wiedziec jaka wy macie opinie ..
temat o religii już gdzieś był....xD ja nie wierzę w żadnego boga gdyż żada z religii nie dała mi wystarczających podstaw by w niego uwierzyć.... poza tym patrząc na to co prezentuje kościół trudno uwierzyć w Boga... a jeśli chodzi o satanizm... twierdzą że jem koty , palę dziewice na stosie itp. xD ja potwierdzam dla żartu oczywiście xD (raz z ziomkiem próbowaliśmy zamówić pizzę z kota , ale facet sie na żartach nie znał xD)
Metal & Punk Rock na zawsze ;)
5793
663
konto usunięte
23 lutego 2009
Nie wierze w Boga, i oczywistym się wydaje ze w szatana tez nie wierze. Więc ani chrzescijanizm, ani satanizm ;) I po raz kolejny oświadczam ludziom, że muzyka której słucham nie miała wpływu na moją decyzje, tylko czemu nikt nie chce w to wierzyć...
konto usunięte
24 lutego 2009
no gdzieś juz to było ../ ja wierzę w Boga, i chodzę to jednego z niewielu normalnego Kościoła, w którym można uwierzyć dzięki panujacej tam atmosferze.. pewno część z was mnie przez to wyśmieje, co świadczy o waszej hmm nieakceptowalności poglądów innych.. wiele razy słyszałam obelgi na temat chrześcijaństwa, szkoda że często bezpodstawne.. na ten temat to mogłabym napisac ksiażkę chyba.. (może nawet i to zrobię xD) taak na koniec, wiara jest kwestią człowieka, ale jak dla mnie powinno akceptować się i odnosić z szacunkiem do wyboru innych.. ^^
aaa i odpowiadajac prosto na pytanie, wierzyłam w Boga jeszcze zanim słuchałam Metalu, teraz słucham i wierzę w Boga jeszcze bardziej.. muzyka nie ma na to kompletnie żadnego wpływu ( choć starzy twierdzą inaczej ;/ )
konto usunięte
24 lutego 2009
No właśnie ciekawe czemu ludzie myślą ze jeśli słuchamy metalu to od razu jesteśmy satanistami itp. Śmieszne to, ale prawdziwe. Moja mama powiedziała- cytuje " Jak możesz nie wierzyć w Boga!? Przez tą muzykę całkowicie Ci odbiło! " Ale na szczęście udało mi się ją przekonać żeby mi podpisała oświadczenie ze nie będę uczęszczać na lekcje religii. Pewnie zastanawiacie się jak mi się to udało.. Po prostu powiedziałam jej ze jeśli mi tego nie podpisze będę uciekać z lekcji religii :P
konto usunięte
24 lutego 2009
ja tam jestem pseudokatolikiem ;p
konto usunięte
24 lutego 2009
Tytuł tematu brzmi conajmniej durnie ... Tzn, że wg Ciebie "metalowcy" muszą wierzyć albo w jedno, albo w drugie? Może po prostu nie wierzą w nic? Zresztą - zawsze wierzy się w cokolwiek, chociażby w to, czego nie ma. A spróbuj udowodnić, że nie ma żadnej siły nad nami. :P Co do tematu, ostatnio znalazłam bardzo ciekawy artykuł. http://interia360.pl/artykul/ateizm-w-gimnazjach-i-liceach-bog-nie-wierze,17541