Rock/Metal

Rock/Metal

Czy obnosicie sie ze swoim stylem?

Tak jak w temacie... ;) Pytanie odnosi sie glownie do ubioru ;)

Ja przykladowo nie zawsze ubieram sie klimatycznie, bo hmm...nie zawsze mi tak wygodnie i zalezy to od mojego nastroju. Jezeli juz mnie napadnie to preferuje gotyk i styl "sportowo-rockowy" ;) Poza tym bardzo denerwuja mnie tak zwani kindermetale, ktorzy wygladaja jak szatanskie dzieci, a nie maja przewaznie zadnego pojecia o muzyce ;) Co sadzicie? ;)

Konto usunięte
:rock:
12 grudnia 2009
Konto usunięte
Moim zdaniem żeby słuchać takiej muzyki nie trzeba się tak ubierać... Np ja ubieram się delikatnie, a uwielbiam rock, punk, metal itd... Co do glanów to muszę przyznać, że kiedyś były podstawą mojego ubioru ;)
22 maja 2009
Konto usunięte
nosze czarne koszulki i średnnokrótkie włosy, ogólnie widac że, slucham mocniejszej muzy chyba
21 maja 2009
Alyriia
Ja w sumie mam stylu :P Lubię czarny kolor i dlatego większość moich ubrań jest czarna ale nie nosze koszulek zespolów (poza "koszulą nocną" kredek) bo uważam że dziewczyny powinny wyglądać odrobinę kobieco, ale z glanami rozstaje sie tylko w upały x
17 maja 2009
NiceGirl93
mój styl mi się podoba, czasami zależy od okazji co noszę, ale gdybym chciała wyglądać jak "rasowa metalówa" to musiałabym z szafy pół ciuchów wywalić. Zresztą to byłoby trochę jak podlizywanie się i szpan -.- a np. w glanach wyglądałabym wręcz komic
2 maja 2009
Konto usunięte
Trzymam klimat, ale tylko dla siebie, nie ubieram się na pokaz... Zawsze ubieram się na czarno, ewentualnie w oliwkową zieleń ;p i do tego bluza albo koszulka ulubionej kapeli, glany i rozpuszczone włosy. A co tam :D
24 kwietnia 2009
Mufel001
ja sie ubieram w roznego rodzaju koszulki bluzy z ulubionymi zespolami...glany skora spodnie moro...mi jest w tym wygodnie lubie taki styl i jak ktos mi powie ze cos mu w tym nie pasuje...to sory ale o gustach sie niedyskutuje...
23 kwietnia 2009
Konto usunięte
Każdy ma swój styl. Nie trzeba się nim Obnosić. On po prostu jest. Uwielbiam Kolor czarny z dodatkiem jakichś innych kolorów ale w małych ilościach (np. fioletowy turkusowy ) Co do Kinder metali To chyba Każdy kiedyś nim był...w odległej przeszłości.
18 kwietnia 2009
Konto usunięte
ubieram się, jak mi wygodnie, ale bardziej w ciemne barwy ;pp. a co do kindermetali to u mnie w szkole jest pełno osób, które wyglądają, jakby słuchali brutal death metalu, a na plecaku mają przyczepione agrafką naszywki evanescence :P
17 kwietnia 2009
pn1992
kolor czarny (choć drobnym kolorowym akcentem nie gardzę) - tak. ćwieki - tak. koszulki, naszywki itp zespołów - nie. podsumowując - idzie się domyślić że metalu słucham. ale z tym jakich konkretnie zespołów się nie obnoszę.
17 kwietnia 2009
Konto usunięte
hehe to takie zielone lub czarne cuś noszone na plecach, obszyte naszywkami zespołów etc., kwadratowe. dużo tak zwanych metali (nie każdy kto ma kostkę jest metalem,ale to chyba jasne) posiada kostki
16 kwietnia 2009
Konto usunięte
aha..to z Rubikem to oczywiscie był zart..ale nie wiedziałem o jaka kostke chodzi...dzieki respection, ale szczerze to dalej nie jestem pewnien czy wiem:p
16 kwietnia 2009
Konto usunięte
do soad7: Kostka to taki plecak, przeważnie zielony z brezentu. Ma przyszyty materiał na środku, w kształcie kostki bądź też ramki. Stąd nazwa ;)
16 kwietnia 2009
YourApple
A kto powiedział, że Metal musi być obwieszony łańcuchami i ubierać się ciągle na czarno? Ja i nawet czasami zakładam różowe bluzki... :mrgreen: A te kindery... hym. Zawsze będą... więc ich nie pozabijasz. ;p
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
zrozumieć.pisałam już wcześniej,że ubieram się na czarno,ale co z tego jeśli w większości to ciuchy klasyczne a nie "metalowe",więc ludziom jest trudno stwierdzić czego słucham.nie obnoszę się ze swoim stylem,bo nie mam takiej potrzeby.muzyka jest w
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
a ta kostka, co niektórzy mówia, że noszą, to chodzi o kostke Rubika?? :P ..nikt mi nie odpowiedział...
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
nie da się tak krótko napisać dokładnego wyjaśnienia historii stylów preferowanych przez nas,więc najczęściej opisywany jest sam ubiór,który to niby ma przybliżyć tą wizję,ale niektórzy muszą mieć napisane wielkimi literami "tak/nie obnoszę się"by to
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
Miałam króciutki okres kindermetalstwa, ale już mi przeszło, chodzę w glanach, jak jest ciepło to w trampkach, jak mam dzień to noszę się cała na czarno, a jak mi się spodoba to ubieram się na kolorowo,jak mi się podoba xD
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
w moim miescie sa cale stada tych kinderkow... zgadzam sie co do nich z Trinititi... a co do ubioru to juz mi przeszlo takie obnoszenie sie z nim... czasem troche gotyku :) zreszta z pracy by mnie wywalili jakbym do biura przychodzil w cwiekach ;D
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
co do ubioru to on zmieniał mi się stopniowo, nie było czegoś takiego że zmieniłam go nagle i ogólnie mieszam style, a jeśli chodzi o klimatyczny ubiór jak ty to nazwałaś to noszę glany i trampki...i tytuł rzeczywiście nie pasuje
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ktoś napisał, że należy zmienić tytuł bloga, zgadzam się, jest on dość nietrafny, bo ubieranie się w klimacie czy posiadanie własnego stylu nie jest związane z obnoszeniem się
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
ja tam sie ubieram niekoniecznie do roadzaju muzyki ale tak żeby mi bylo wygodnie i dobrze sie w tym xczuć, z reguły są to czarne ubrania, ale tylko dlatego ze lbie ten kolor :D
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ubieram sie tak jak mi jest wygodnie i tak jak mi to pasuje, nie sugeruje sie tym co nosza inni i co mowia o mnie... a tak ogolnie mam na to wszystko W.Y.J.E.B.A.N.E ;P
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
a ta kostka, co niektórzy mówia, że noszą, to chodzi o kostke Rubika?? :P
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
ja sie ubieram w to w czym mi bedzie wygodnie
15 kwietnia 2009
polskiamerykanin99
ja lubie ubierac sie w ciemne kolory ale nic ekstremalnego.
15 kwietnia 2009
ARTEMIS222
Ja slucham roznej muzyki, także ubieram sie normalnie
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
tak a ja bardzo lubię złote paski, opaski, turkusowe torby i różowe rurki ;d są takieeee słiiitaśne i fajowskie ah oh ah ;d a tak na serio hmmm.. ubieram się tak jak mi się podoba. :P chociaż i tak kolor czarny jest najlepszy ;d
15 kwietnia 2009
Anda
Ja normalnie preferuję się ubierać, bo być innym od innych to trochę zbyt trudne w mojej okolicy.
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
A ja jestem metalem bo chodzę na czarno. Mam najcięższe i najczarniejsze glany na świecie. Brzydzę się kolorami a trampki zakładam na głowę bo tak lubię bo tak mi wygodnie i bo tak jest fajnie. Eh, gdybyście mieli tyle do powiedzenia na temat zespołó
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
a zresztą huj wam do tego jak się inni ubierają :P jak dresy się ludzie zachowujecie :P
15 kwietnia 2009
chikane
ja sie ubieram roznie, zalezy od nastroju ;)
15 kwietnia 2009
Konto usunięte
szczerze? blog = zenada -_- Oss93 lol dobre xDD xxx
14 kwietnia 2009
Rejwonka
Jeśli chodzi o mnie to ubiorem niewiele róznie się od innych...Może tylko tym że większość ubrań mam czarnych, bo po prostu lubie ten kolor:) Ostatnio chodzę w trampkach, a zimą czasem w kowbojkach a czasem w glanach:P Zależy od dnia:)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja ubieram się pół na pół. i klimatycznie i wygodnie. Zależy od pogody, samopoczucia i okazji ;>
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
ja przestałem nosić koszulki z "zespołem" bo słucham ich za dużo, i nie chcę uchodzić za stereotypowego "metala". za to noszę ramoneskę, bo jest bardzo wygodna i ma dużo kieszeni. i desanty ale to raczej dlatego że ciężkie obuwie to prawie jak broń.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
ja osobiście nosze koszulki z zespołami.. bluzy.. łańcuchy itd... ale Adidaski sa wygodniejsze niz glany... niesetty przezto czesciej nosze Adidaski albo jakieś trampki
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Jezeli o to kaman! to nie szata zdobi czleka! nie wazne jak sie ubierasz! ale kim jestes! co reprezetujesz soba! ja osobiacie na co dzien ubieram sie luzno! ale jak kroi sie jakas plenerowa w miescie! przyowdziewam zbroje! obowiazkowo czern! ale nie
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja lubie sie ubierac na czarno, nie wazne co, grunt ze czarne, bo to moj ulubiony kolor :) w mojej szafie jest pol rzeczy czrna, ale zdarza sie ze zakladam cos innego niz czarny, np bialy, czy czerwony, ale przewaznie nosze czarny bo tak lubie :) poz
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja po prostu noszę to, co mi się podoba, w czym mi wygodnie i w czym się dobrze czuję :) Nie będę zmieniała moich upodobań tylko dlatego, iż mogą mnie wyzwać od kindermetali, pozerów ;) Chodzę w glanach, koszulkach z zespołami i mam kostkę :P
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Co z tego, że noszę trampy.? Co z tego, że czasem założę koszulkę z moim ulubionym bandem.? Kurdeż. W ten sposób jestem sobą. Moja muzyka jest w moim środku. Tylko czasem wyłazi. :P
14 kwietnia 2009
DarkMeeby
Beznadziejny blog. Napisałaś: "Poza tym bardzo denerwuja mnie tak zwani kindermetale, ktorzy wygladaja jak szatanskie dzieci, a nie maja przewaznie zadnego pojecia o muzyce ;)" Radzę Ci... przeanalizuj to, co napisałaś.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Pierdolić to wszystko
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
"ja się obnoszę ze swoim stylem bo nie po to ma się styl by się z nim chować po krzakach xD" kurde, dobrze to ująłeś ;d
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
ja tam sram na jakieś style kurwa xd
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
to zależy od nastroju i tego jaka jest pogoda xDD przeważnie jakieś jeansy i czarny t-shirt, no i glany. ewentualnie trampki. ale czasem założę czarną koronkową spódnice i gorset a czasem czerwone rurki i kolorową bluzkę. ale nie szata zdobi człowiek
14 kwietnia 2009
Oss93
ja się obnoszę ze swoim stylem bo nie po to ma się styl by się z nim chować po krzakach xD
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
heh..chyba trzeba zmienic tytuł tego blogu:P
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja sie ubieram bardziej jak skate niz jak metal, wlasciwie to nie mam okreslonego stylu Ubieram sie tak jak jest najwygodniej dla mnie... Zazwyczaj luzne ciemne ciuchy ... xd
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
skoro juz wszyscy mówiąc o swoim ubiorze odnoszą sie do czerni, to ja powiem, że muzyka, której słucham kompletnie mi sie nie kojarzy z czenią...raczej z kolorami tenczy :D ;)
14 kwietnia 2009
Zdiablona
Jakże mnie bawi te poruszenie wokół tego tematu ;D Rozbraja mnie wręcz :)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja nie mam żadnego stylu ,ubieram się jak mi się tylko podoba, nie zawsze adekwatnie do muzyki.Stawiam na wygodę.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
i ja się zgadzam z Trinititi..ubiór nie koniecznie zależy od muzyki jakiej się słucha..czasami widzę takiego mroka, idzie sobie roztaczając mrok, a jak się tak zbliży i zobaczę jakiego zespołu logo ma na swej mrocznej koszulce, to aż się słabo robi..
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Nie. Wkładam to, w czym wygodnie i w czym dobrze sie czuje. Czy to czerń, czy za duża, postrzępiona koszula w krate to już mniej ważne. A glany i trampki - praktyczne obuwie (szpilki stworzono w niecnych celach). A kindermetale? Nie wnikam - ich spra
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Wystarczy popatrzeć na moje zdjęcia... co najwyżej jakiś akcent w postaci koszulki się czasami znajdzie, ale tak to średniawo ;) raczej normalnie się ubieram... a co do kindermetali... w moich okoliach spotykam bardziej kinderpunki niż kindermetale :
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
ja nie ubieram się w konkretnym stylu, bo nie lubię się ograniczać. Uwielbiam nosić dżinsy, koszule i trampki, ale czasami lubię też założyć rurki i buty na obcasie. Wszystko zależy od tego w co akurat mam ochotę się ubrać.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
słucham Slipknota a ubieram się często na rózowo. to takie głupie że niby trzeba się ubierać 'pod muzyke'. ja lubie niepowtarzalność w połączeniu z powrzechnoscią i kroplą mody. czyl lupy, h&m i mała wyobraźnia. :)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Kocham trampki...Mam takie jedne nosze już trzy lata :) Głównie chodzę w czerni, bojówki , koszulki jakiegoś zespołu...A włosy rosną...Aczkolwiek mogłabym być nago i mieć w sercu tą muzykę! Bo ona nadaje sens!
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
a ja się zgadzam z triniti muzyke trzeba mieć w sercu a to czy ubierasz sie na czarno czy nie nie ma zadnego znaczenia
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja tam lubię konsekwencję w stylu i ubiorze, dlatego zawsze muszę mieć na sobie jakiś akcent sugarujący moje upodobania muzyczne. Z resztą... po prostu uważam, że ładnie mi w czerni i jest to najlepszy kolor do łączenia z innymi ^^
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Glany noszę już od 3 lat bo je uwielbiam bez względu na to co inni o tym myślą.Większość moich ubrań ma czarny kolor bo najlepiej się w nim czuję.Nie obnoszę się z tym specjalnie.w b.bliskim otoczeniu mamjednegokindera;/Co nicniewie omuzyceaudajemeta
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
a ja miałem przyjemność widzieć kinderka... to odnośnie poniższej wiadomości. Prawie zawsze mam przy sobie jakiś czarny akcent... ale nie robię tego celowo... tylko z tego powodu, że 80% mojej garderoby ma taki kolor...
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
na szczęście jeszcze nie spotkałam się żadnym kindermetalem, ale już trochę słyszałam o takich. To jest głupie, by ubierać się tak jak ubiera się pewna subkultura nie wiedząc co ona oznacza, robi itd. Ja zawsze na czarno ubrana, ćwieki, glany lub tra
14 kwietnia 2009
Zdiablona
Oj ja w glanach też czasami chodzę , w bojówkach i koszulce jakieś zespołu , raz na jakiś czas też w ogóle nic czarnego nie założę :) Ja się staram coraz mniej obnosić ;] ze swoim mhm stylem ? Czy raczej z lekka zarzuconemu stereotypowi ;]
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
To już pojęcie względne, ja dobrze sie czuje z tym, że wyglądam jak 'metal', zostaly 2 pary glanow i 1 desantow w szafie, spodnie moro, i czarne jeansy, kilka koszulek i bluz z zespolami... a wlosy zgubilem rok temu. czasem ubiore sie zwyczajnie, i j
14 kwietnia 2009
Zdiablona
Hyhyhy ja wyrosłam z mroku i złaaa ! :D A że słucham muzyki jakiej słucham to inna już rzecz :) Z stylu ubierania można wyrosnąć z muzyki już raczej nie ;]
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja ubieram się raczej w klimacie, aczkolwiek nie robię tego na pokaz, po prostu tak mi wygodnie :) A kinderki są straszne, na siłę chcą pokazać jacy to oni są super i w ogóle jakie z nich szatany -.-
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja tam ubieram się zwyczajnie tj żadnych glanów, czarnych ciuchów (no może czasem koszulka), jedynie moja upleciona włosami morda wskazuje na słuchanie metalu ;)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Kindermetale, obnoszący się ze swoją pseudo-osobowością są chyba najgorszym przykładem do naśladowania stylu. Kopiuj wklej jest częste. Ja nie polecam. I nie obnosze się z tym czego słucham, cięzko połączyć byłoby gothic, punk i nu ^^.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Zgadzam się z przedmowca! Metala poznajemy po żółtych pantalonach i dredach pod pachami:D
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Kilka lat temu tak,ale zmieniłam swój styl ubioru na mniej "zależny" od rodzaju muzyki jakiej słucham.Uwielbiam czerń,jednak lubie ją łaczyć ją z innymi kolorami."Metala" nie zawsze można poznać po jego ubiorze.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
nie zawsze, właściwie to żadko kiedy
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
255 znaków to faktycznie wystarczająco miejsca żeby opisać jak się ubierasz a następnie rozwinąć to o rozprawkę czy się tym "lansujesz";) szkoda mówić, temat trudny do wyczerpania i tyle:)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Hmm. Bardzo często. Ale nie zawsze. Czasem mnie najdzie, żeby wyglądać troszkę inaczej. Ot.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Bo chodzi o styl ubierania się?... Na chłopski rozum tamta kobita się pyta czy lansujesz się tym swoim srogim ubiorem:D
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
soad7 czytaj! "Pytanie odnosi się głównie do ubioru ;)" może faktycznie powinno to być zwieńczone twardym "tak" albo "nie" ale wydaje mi się ze jesteś w stanie to wywnioskować po "zawartości szafy" innych użytkowników;)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
mi sie wydaję, że to zależy od osobowości... osobiście też nie zawsze ubieram sie zgodnie ze swoim przekonaniem ze względu na wygodę czy sytuacje... wiadomo na chrzest, komunie choćby do kościoła nie ubierzesz sie tak jak na koncert ...
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Zauważyłam że najbardziej obnoszą się ze swoim stylem właśnie kinderki ;) oni chcą być najbardziej 'tru' :) a jak ktoś już wyluzuje, tzn dorośnie to zwykle nie ma potrzeby być taki fajny i ubiera się w co chce ;) jak ja np ;)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
soad7-> Przecież pisze że oni nie czaja pytania:D Daj spokój, i tak tylko nieliczni zrozumieją:)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Jestem zdania, że ubiór nie musi być adekwatny do rodzaju słuchanej muzyki.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
hm... nie. gdy trzeba ubiore się na czarno, gdy lubię ubiorę się na malinowo. glanów nie mam, bo mnie obcierają, trampki mam, bo lubię ... a ogólnie - po co sobą reprezentować muzykę i wprowadzać czarny mrok na ulicę ... ?
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
czy mozecie wkoncu zacząc odpowiadac na pytanie...a nie prezentowac zawartosc Waszej szafy??
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
ja tak samo :) 90 % szafy jest czarna jednak nie zawsze tak chodzę, mam też "kolorowe" 10 % xD to zależy czy ciepło, zimno czy jeszcze jak... po prostu, jak wygodnie :)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
wygodnie, w czarnym mi do twarzy, czasem spodnie moro lub obciachowe spodenki w kwiatki:P buty adidasy/sandały, nie przepadam za glanami, włosy długie, czasem jakiś zarost, myślę o kolczyku/tatuażu, nie chce się obnosić ale tak mnie spostrzegają:P
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ubieram się głównie na czarno, ale to zaczęło się jeszcze przed muzyką.. chodzę w glanach skórze ale jeśli pogoda pozwala, nie pokazuje na siłę według mnie to śmieszne :))
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja mam większość ubrań czarnych lub ciemnuych kolorków ale nad czymś jaśniejszym niewzgardze... Nie obnosze się ty jak się ubieram i czy tym ubiorem mam zdeklarować co słucham i kim jestem... a co do tych kinder...coś tam - mam to w du.. :evil:
14 kwietnia 2009
nielubieszczotki
a ja mam kostke, glany jeśli pozwala temperatura, i zwykle jakiś militarny akcent (bojówki, kurtka polowa itp.) często też noszę koszulki zespołów no i mam długie włosy... stereotyp?
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
O subkulturach ludzie coraz częściej myślą że to są tylko jakieś ubrania. Według mnie tu chodzi o muzykę a nie np. błędne stwierdzenie że każdy metal to satanista. Tak samo metalem może być osoba z krótkimi włosami. Ja tam ubieram to co czyste i heja
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
zależy, koszulki z zespołami czasami ubiorę, skórę też mam, a reszta chyba normalnie. Nie widzę sensu robić z siebie "Metala", szczególnie w szkole. Zresztą gdyby nie bluzy z kapturem to bym w zimie zamarzł paląc fajki na polu podczas przerwy. ;>
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Większość chyba nie zrozumiała pytania w temacie. Ja np nie widzę sensu żeby się obnosić ze swoim stylem. Tu ciuchy nie są najważniejsze. Tu się liczy pasja i oddanie muzyce. Ja nie pozwalam by subkultura narzucała mi styl ubierania się. Chodzę w czy
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
w sumie to nie mam za dużo rockowych ciuchów bo gdzie ja je kupie i za co? ;P ale jak coś sie trafi fajnego to wiadomo że wole w tym chodzić niż w czymś normalnym
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Lubie pokazywać wyglądem jakiej słucham muzyki, często klimatyczne bluzy [Slayer, Obituary] czy T-Shirty - Acid Drinkers i Crematory... Do tego przeważnie moro lub czarne jeansy, rzadzej zwykłe jeansy. Kiedyś non stop glany... teraz zwykłe czarne but
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Nie mam określonego stylu. Ubieram się różnie, różnicie. To zależy od okazji, mojego widzi mi się i wygody;)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Nie szata zdobi człowieka co nie? Ja ubieram się w to co mi przypadnie do gustu. Że słucham cięższych brzmień nie znaczy, że muszę być ćwiekami i naszywkami obwieszona aczkolwiek czarny kolor w mojej szafie przeważa i zimniejszą porą mam na stopach g
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja ubieram sie na czarno i w ogóle ale to nie dlatego że che pokazać jakiej muzyki słucham tylko poprostu dlateg że odnalazłam w tym koloże siebie i on symbolizuje moje przezycia,to co w życiu przeżyłam...
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ubieram sie jak chce. Nie trzymam sie "stylu" Nie probuje komus wmawiac mojego gustu. Jezeli slucham reggae to nie robie dredow itp jak slucham rocka to nie udaje rockowca. Itp
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
A mój styl jest zajebisty i sie z nim obnosze, dlatego ze jest jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny i..zajebisty :D wiec trudno zebym przeszedł niezauwazony...a tak pozatym to pytanie były czy sie obnosicie ze swoim stylem a nie w co sie ubieracie
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
czasem włożę glany, torbę z naszywkami, koszulkę z AC/DC np.. a czasem typowo skejterskie buty, bluzkę z dekoltem i kolorowe dodatki. całkiem zależy na co mam zajawkę, czy na indie, punka, metal, czy reggae : )
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
hahaha całkowicie normalnie! szpilki też jeśli trzeba to jak najbradziej! ale oczywiście jak nie cała na czarno to czerń przeważa!!
14 kwietnia 2009
Fiolas14
a ja sie ubieram jak typowy skate ^^ szerokie spodnie bluzy czapeczki buty itp. Slucham prawie tylko i wylacznie metalu takiego ciezszego w sumie, ale nie obchodzi mnie to ze nie pasuje taka muza do mnie : )
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
ubieram się raczej jak większość społeczeństwa i lubię kolory (nawet różowy) ale często się też ubieram na czarno jak metalowcy i nosze koszulki ze swoimi ulubionymi zespołami ;DD
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja jedyne na punkcie czego mam fiu bździu to buty, albo glany albo trampy, jak tak mam ubrać coś na obcasie to mnie trzepie. No i czarne bluzki, spodnie to zależy. Po prostu lubie czarny i tyle.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Dżinsy, bluzka jakaś(raczej wole kolorowe niż czarne), no i chciałabym trampki, ale na lato niestety nie mogę, więc latem preferuję klapki tudzież bardziej sportowe baleriny, na zimę buty zimowe(nie podobają mi się glany), a między tymi porami roku a
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja nie ubieram się ciągle na czarno, ani nic w tym stylu :P Ubieram się tak, jak mi wygodnie. W koncu wazniejsza jest dla mnie muzyka, a nie ubrania :P
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Ja ubieram się tak, jak mi wygodnie... I tyle.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
kazdy sie ubiera jak mu sie podoba. Nie szata zdobi czlowieka. Mozesz byc punkiem bez skory, glanow, agrafek...
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
w moim ubiorze też przeważa czerń... jednak czasami lubię pofantazjować dodając do tego np. coś pomarańczowego... :)
14 kwietnia 2009
bajabongo16
No to ja nie bede oryginalna. Czern u mnie dominuje. Zwlaszcza koszulki z napisami. jeansy. Trampki. Pieszczoch na reke. And that it. Czasem zdarza sie ze jakos "rozbarwie" swa garderobe. Czasem. Pozdrawiam
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
mi przeszedl juz mrok i zlo;P staram sie nowe kolory w zycie wprowadzac;] rozstac sie nie moge z paskiem z cwiekami i rzemykami na rekach;P a jesli o buty chodzi to przewaznie trampki albo czarne i biale glany;] bo mi sie podobaja;P a nie chce byc "i
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
ubieram się według własnego widzi mi się ... raz cała na różowo, a raz cała na zielono, to zależy w jakim jestem humorze i co po prostu mam ochotę dziś założyć :))) .
14 kwietnia 2009
BlackCountess
no glany na wiosnę i lato zostają w szafie...ogólnie ubieram się na czarno ale mam kilka kolorowych koszulek i jasnych jeansów :)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
ja zalezy od dnia;] czasami ubiore sie na czarno... ale ogolnie wole ubrac sie w markowe rzeczy i szpanowac;] dziewczyny na to lecą jak robi sie to umiejetnie ;p a na czarno tez czest ie ubieram ale to jak jakis wypad z kolegaami..
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Kiedyś tak. Kostka, naszywki, ćwieki, trampki. Teraz już nie. Chociaż prawie zawsze jestem ubrana na czarno albo mam w stroju element czarnego. Denerwuje mnie to jak ludzie pytają się czy mi ktoś umarł bo ciągle na czarno chodzę ubrana.ehhhh
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
W zależności od pogody i nastroju... Z reguły glany albo koturny. Kolorystycznie to czerń, czerwień i fiolet. Nieodłącznym akcesorium na pewno jest moja kolczatka. :) Inne "złomiszcza" zakładam tylko na koncerty ;)
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
z ubiorem nie koniecznie no coz wygoda :P ale jak gram koncert to staram sie na sportowo rockowo :P
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
czarny... ale nie przesadzam z tym kolorem :D spódnic ani sukienek nie noszę... różowy też odpada ^^ a tak to ?? chyba normalnie... lubię jakieś dodatki w stylu rockowym, t-shirt z nadrukami... przede wszystkim wygoda xD
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
a mi ubior w gruncie rzeczy zwisa;] nie ubieram sie zgodnie ze swoimi gustami, ale tez niecierpie sie ubierac w przeciwienstwie do nich (np.dres);]
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
ja noszę glany,kilka pieszczochów;)ubieram się na czarno i zielono bo bardzo lubię te kolory.ale nie uważam że się obnoszę-ja po prostu nosze to co mi się podoba i np nie maluje się bo nie umiem;Di nie podoba mi się to.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
. lubie czern ale nie tak ze cala w jestem na czarno,zakladam glowie dzinsy trampki i t-shitr a i nieznosze sukienek jedynie spodobala mi sie spodnica mini w szkocka krate ;p mniam taka :D
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
ja to tam tylko dlugie wlosy i nieraz koszulka jakiegos zespolu,tak to np biale bity na rzepy ;D
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Nie zawsze ubieram się kliatycznie. Kiedyś miałam coś takiego, że codziennie miałam całe ubranie czarne, teraz mi przeszło. Oczywiście, czasami się ubiorę i wyglądam jak metal, ale to bardzo żadko. Glany oczywiście noszę często :).
14 kwietnia 2009
Oss93
jeansy , czarna koszulka lub bluza ,pieszczocha , o tej porze roku glany zostawiam w domu. ;)
14 kwietnia 2009
Grishanckh
Kiedyś cały czas ubierałem się klimatycznie, a teraz tylko okazyjnie :) Jedyne co mi zostało do dzisiaj to glany - nieodłączny element mojego ubioru... A co do kindermetali to przemilcze...
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Zależy od, dnia, nastroju, okoliczności i miejsca...heh:P Generalnie preferuje czerń, ale czy na pierwszy rzut oka wygladam na metala? chyba nie... chociaz moze i to sie zmieni z czasem...pozdrawiam wszystkich:))))
14 kwietnia 2009
Amaya666
Ja osobiście tak jak Ty ubieram się zależnie od nastroju. Ale cos do kindermetali to lubie to bo to tak słodko wygląda xD A taki maluch jeszcze sie wszystkiego nauczy prawda?
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
ja się normalnie ubieram(dżinsy tshirt trampy), a za metala się nigdy nie uważałem, to jak mnie inni spostrzegają jest ich sprawą
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
hm... generalnie ubrana na czarno z checią zainwestowania w wymażoną skórę i glany... ;) (ale kasa mnie trzyma...) ale zdarza mi sie jakaś kolorowa koszulka, bądź akcent ^^ - by nie było za monotonnie
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Też spodnie rurki, ale skóra musi być:P Trampki bo teraz na glany za ciepło :PP Czerń ale nie tylko... Zależy od humoru:PP Ale ludzie mówią że nie wyglądam jakbym słuchała metalu...
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Zazwyczaj to Spodnie Rurki i od koszulek do koszul. Nie staram sie wyglądać jak jakiś członek pewnej podkultury.
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Gdyby ktokolwiek zobaczył mnie na ulicy, nigdy by nie powiedział, że słucham metalu :D Ubieram się na czarno, to fakt, ale nie noszę skóry, nie mam glanów, nie mam pieszczoch :PP Trampki owszem... :D
14 kwietnia 2009
Konto usunięte
Hmmm od niedawna zainwestowałem w skórę ;p ale taką prawdziwą bez tych ohydnych ściągaczy czy niewiadomo czego x] poza tym jeansy koszulki (najczęściej białe lub czarne). Lubie trampki aczkolwiek ciężko jakiekolwiek na moje kopyto znaleźć.
14 kwietnia 2009
xxXBuntowniczkaXxx
od wielu lat czern przewaza w mym ubiorze...jednak monotonia nie zawsze jest dobra metalu bede sluchala po grob ...a co do ubioru ostatnio kupilam sobie biala sukienke i jestem z niej dumna;D
14 kwietnia 2009
więcej komentarzy (127)