Czy poker to sport?? strona 1 z 2

Ostatnio mamy dyskusję na temat tego czy niektóre gry to naprawdę sporty.

Weźmy na przykład poker, szachy albo brydż.

A co wy o tym sądzicie, szczególnie o pokerze??

Napisałbym, że tak.

Wg. "Powszechnej encyklopedii PWN" w sporcie kwalifikowanym "celem nadrzędnym jest osiąganie możliwie jak najlepszych wyników na zawodach różnego szczebla o zasięgu regionalnym, krajowym, świat. czy olimpijskim". O mistrzostwach, olimpiadach szachowych brydżowych słyszałem, o parkourowych(tak się odmienia?) nie :)

Mam pytanie do moderatorów. Dlaczego tematy o le'parkourze nie są automatycznie zamykane? Powszechnie wiadomo, że nie jest to sport.

Według mnie Szachy i Brydż to sport. Celem jest wygrana, zaś poker jest to gra przy której pomocy uprawia się hazard. Dlatego nie nazwałbym pokera sportem.

Według tej logiki Twój temat o FM-ie winien być również zamknięty ;)

Hmm..Ale zauważ , że byłem sprytny i nawiązałem o czynnikach wpływających na piłkę nożna przez grę oraz współpracy klubów. Więc zrobiłem to umiejętnie :).

Niedługo gry komputerowe, typowo sportowe zostaną uznane za sport..

Temat zostałby zamknięty z powodu braku dyskusji właśnie na temat tych czynników ;)

A tak serio, to jak się trafi temat, który popycha ku jakiejś fajnej wymianie zdań to dlaczego miałby zostać zamknięty ? Zresztą...parkour może nie jest sportem kwalifikowanym, ale to jednak forma aktywności fizycznej. A to z całą pewnością wpisuje się w nasze forum.


Mam nadzieje, że nie w tym stuleciu

skoro brydz to sport to poker równiez



już są , na eurosporcie czasem leca relacje z mistrzostw np w fifie czy CS

Nigdy nie rozumiałem fenomena tej gry. Owszem lubię grac, ale w strzelanki wojenne, a nie takie drętwe..

Swoją drogą mamy już nawet zawody w piłkarzyki stołowe. Niedługo na TVP będzie gościć gra w kapsle a rozgrywki będzie komentował Szpakowski z Szaranowiczem.
Sport powoli zaczyna się robić jak sztuka, wszystko możemy wrzucić do jednego wora.


Może w 2003 roku w swoim mieście uczestniczyłem w turnieju Fiffy 99. Mojej zresztą ulubionej FIFy :).

masz cos do gry w kapsle ? , wychowalem sie na tym

Ja też w nią grałem. Nawet bawiłem się w flagi. W środku kapsla wklejałem flagi i to jakoś pieczętowałem. Zdobycie kapsla z flagą było czymś wyjątkowym.
Jak byłem młody była też moda na "chopisy". Cienkie kapsle , które zbijało się "zaperem".
Ahh te czasy dzieciństwa.

a sadziłem że popularność tej gry skoczyła sie wraz ze świetnością Wyscigu Pokoju , czyli gdzies do poczatku lat 90-tych

Ja jestem rocznik 90 a pamiętam, że mając z 5 lat w kapsle grałem. Może byliśmy ze znajomymi opóźnieni :).. Pamiętam, jak zdzierałem sobie spodnie, grając na ulicy..

To ta gdzie ufo przylatywalo czy jakas taka traba powietrzna wszystkich wywiewala???
Bo pamietam ze cos takiego bylo w jednej z odslon tej gry.
Tak na marginesie to i tak PES 6 wymiata

To FIFA 2000 najgorsza wersja gry moim zdaniem.


W PESA lubię grac tylko na PS2-PS3 z kumplami. Szczególnie przy piwku. Ta determinacja i wzajemne wiązanki.

Mhm kiedys to zobaczylem u kumpla w latach kamienia lupanego.Niezly ubaw mialem ...


Obojetnie na czym czy na kompie czy na konsoli.Gram tylko w PES 6 dalsze wersje tej gry zatracily swoja dusze.Konami w chwili obecnej robi PES'a podobnego do FIFY .PES 6 to najlepsza czesc od Konami.