suptom1990
suptom1990
  28 stycznia 2010 (pierwszy post)

Witam. Skręciłem staw skokowy 13 listopada grając w siatkówkę. Przez szynę (14 dni na nodze) miałem zaburzenie krążenia. Miałem rehabilitacje bo miałem ograniczoną ruchomość. Ponad miesiąc chodziłem o kulach. Miałem przerwę od sportu aż 65 dni, choć to było skręcenie 2 stopnia. Teraz już wracam do siatkówki ale gram w stabilizatorze i zmieniłem buty na wysokie (uraz psychiczny robi swoje).
Czy mogę kiedykolwiek zostawić stabilizator? Jest jakaś możliwość na to? Jeśli tak to po jakim okresie mogę grać bez?
Proszę o odpowiedź.

folkemon
folkemon
  28 stycznia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Przez szynę (14 dni na nodze) miałem zaburzenie krążenia.

brałeś leki przeciwzakrzepowe? ;>
tomotdr
tomotdr
  28 stycznia 2010

na czas gry lepiej zakładać stabilizator bo staw po skręceniu juz zawsze będzie bardziej podatny na urazy niz przed skreceniem, przynajmniej ja tak mam, tez mialem skręcony staw skokowy i teraz lekko krzywo stanę i noga sama leci

suptom1990
suptom1990
  29 stycznia 2010

Gdybym nie grał, to bym teraz z Wami tutaj nie pisał...
Czy całe życie już mam grać w stabilizatorze? ;/
Kurek też miał skręcony staw skokowy, pograł z 3 miesiące w stabilizatorze a teraz gra bez i do tego w niskich butach. Więc może jest jakiś sposób?

suptom1990
suptom1990
  29 stycznia 2010

*brał
Sorry za błąd.

19MiSka08
19MiSka08
  30 stycznia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: brałeś leki przeciwzakrzepowe? ;>

Chyba się nie dowiemy....;x

Konto usunięte
Konto usunięte: zy całe życie już mam grać w stabilizatorze? ;/

Zależy od tego jaki masz stopień skręcenia.

Konto usunięte
Konto usunięte: skręcenie 2 stopnia.

"Skręcenia II stopnia, wiążące się z częściowym uszkodzeniem więzadeł, wymagają początkowego odciążenia kończyny, stabilizacji w łusce gipsowej, stabilizatorze lub ortezie przez 10-14 dni. Wskazana weryfikacja procesu gojenia w badaniu USG. Intensywna fizjoterapia i leki objawowe przyspieszają powrót do treningu, jednak nie wcześnie jak po 3-4 tygodniach."
źródło http://www.ortopeda.zdrowemiasto.pl/traumatologia/001.html
Czasem warto pogrzebać w internecie.
suptom1990
suptom1990
  31 stycznia 2010

15 zastrzyków w brzuch - to były moje leki przeciwzakrzepowe.
Nie chodzi mi o to po ilu dniach można wrócić do treningów (bo to już zrobiłem) ale o to kiedy mogę zostawić stabilizator. Po takiej kontuzji wymagana jest gra w stabilizatorze ale nie mam pojęcia przez jaki okres.
Czasami warto dokładnie czytać posty.

suptom1990
suptom1990
  31 stycznia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: "Skręcenia II stopnia, wiążące się z częściowym uszkodzeniem więzadeł, wymagają początkowego odciążenia kończyny, stabilizacji w łusce gipsowej, stabilizatorze lub ortezie przez 10-14 dni. Wskazana weryfikacja procesu gojenia w badaniu USG. Intensywna fizjoterapia i leki objawowe przyspieszają powrót do treningu, jednak nie wcześnie jak po 3-4 tygodniach."

To już znam na pamięć. Miesiąc spędziłem na czytaniu o skręceniach...
suptom1990
suptom1990
  1 lutego 2010

To kiedy mogę zostawić ten stabilizator?

kuba92762
kuba92762
  1 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: To kiedy mogę zostawić ten stabilizator?

Wychodz bez stabilizatora sobie nawet, jak skrecisz znowu to inna gadka bedzie...
Stabilizator i tak ci nic nie da oprocz ochrony na kostke.Miesnie ci w stabilizatorze nie pracuja wiec jak zdejmiesz po roku czy po 6 miesiacach to na jedno wyjdzie.Ja skrecilem kostke 3 razy w ciagu 2 miesiecy wiec siedzi mi to w glowie i ciagle w stabilizatorze juz gram.Jesli chcesz grac bez stabilizatora to cwicz w domu butelka, biegaj itp.
suptom1990
suptom1990
  1 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Wychodz bez stabilizatora sobie nawet, jak skrecisz znowu to inna gadka bedzie... Stabilizator i tak ci nic nie da oprocz ochrony na kostke.Miesnie ci w stabilizatorze nie pracuja wiec jak zdejmiesz po roku czy po 6 miesiacach to na jedno wyjdzie.Ja skrecilem kostke 3 razy w ciagu 2 miesiecy wiec siedzi mi to w glowie i ciagle w stabilizatorze juz gram.Jesli chcesz grac bez stabilizatora to cwicz w domu butelka, biegaj itp.

W stabilizatorze chodziłem niecały miesiąc. W domu chodziłem bez, ale jak wychodziłem na pole to zakładałem, jeszcze w taka pogodę jak mamy to trochę się bałem chodzić bez. Teraz tylko gram w stabilizatorze.
Obecnie robię przysiady, wznoszenie łydek, wypady i ćwiczę golenie (podnoszę się na piętach).
O co Ci chodzi z ćwiczeniami z butelką?
kuba92762
kuba92762
  1 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: W stabilizatorze chodziłem niecały miesiąc. W domu chodziłem bez, ale jak wychodziłem na pole to zakładałem, jeszcze w taka pogodę jak mamy to trochę się bałem chodzić bez. Teraz tylko gram w stabilizatorze. Obecnie robię przysiady, wznoszenie łydek, wypady i ćwiczę golenie (podnoszę się na piętach). O co Ci chodzi z ćwiczeniami z butelką?

nie no az tak to ja nie robilem, ze wychodzilem gdzies na miasto w stabilizatorze, ale do grania zakladam go ciagle.
Bierzesz butelke np. po piwie, byle, zeby bylamocna i sobie ja turlasz stopa...sciegna wzmacniasz, chyba najlepsze cwiczenie.
Ubezpieczyciel
Ubezpieczyciel
  1 lutego 2010

Przecież stabilizator nie ochroni kostki przed skręceniem. To bardziej z podejścia że tak powiem psychicznego. Wiem co mówię bo mi się czasem na treningu zdarzyło po low kicku stanąć krzywo.

To tak jak pas na siłce nie ochroni cię przed przepukliną. Trzeba uważać.

suptom1990
suptom1990
  2 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Bierzesz butelke np. po piwie, byle, zeby bylamocna i sobie ja turlasz stopa...sciegna wzmacniasz, chyba najlepsze cwiczenie.

Butelka ma być pusta czy pełna? ;p
Mam na niej stawać, czy opierając się na drugiej nodze turlać butelkę?

Konto usunięte
Konto usunięte: Trzeba uważać.

Nic nie poradzę na to, jak koleś na treningu w siatkówkę cały czas przekłada nogi przy ataku. Teraz do niego nie skaczę w ogóle, boje się.
kuba92762
kuba92762
  2 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Butelka ma być pusta czy pełna? ;p Mam na niej stawać, czy opierając się na drugiej nodze turlać butelkę?

Moze byc pusta, butelka od piwa czy wodki jest dosc mocna wiec mozna sobie poradzic.

Konto usunięte
Konto usunięte: Nic nie poradzę na to, jak koleś na treningu w siatkówkę cały czas przekłada nogi przy ataku. Teraz do niego nie skaczę w ogóle, boje się.

E tam, na poczatku bedziesz sie bal, ale z czasem uraz psychiczny bedzie mniejszy i bedziesz skakal.Mnie jakos po ostatnim razie kostka boli mimo, ze stabilizator byl dobrze zalozony.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.