Pogoń-Widzew 1:2 strona 1 z 2

Witam, co

Dzisiaj odbył się szlagier Unibet Ekstraklasy w którym Pogoń Szczecin zmierzyła się z faworytem rozgrywek i obecnym liderem 1 ligi - Widzewem Łódź. Spotkanie transmitowała telewizja TvpSport, oraz TVP Szczecin. Z powodu zakazu ( przebudowa stadionu) na meczu zjawiło się tylko 300 kibiców gości, którzy zasiedli na sektorze.. gospodarzy.

Mecz toczył się w szybkim tempie, bogaty w akcje zespołowe. Optyczną przewagę stworzył Widzew co spowodowało bramką w 19 minucie, po akcji reprezentantów Litwy Panka-Sernas, ten drugi strzelił z najbliższej odległości. Na odpowiedź Gryfów trzeba było czekać do 45 minuty, kiedy to pomyliła się defensywa gości i niepilnowany Moskalewicz bez trudu umieścił piłkę w bramce. Kiedy Pogoń cieszyła się z "bramki do szatni" po wznowieniu gry szybko odpowiedział Widzew akcją Krzyśka Ostrowskiego i Robaka, który ładnie wykończył zespołową akcję. Tego dnia Pogoń miała szczęście, że w ostatniej akcji pierwszej odsłony minimalnie przestrzelił Sernas.

Druga połowa również zaczęła się od ataków Widzewa, poskutkowało to rzutem karnym ( moim zdaniem z kapelusza) po faulu Hrymowicza na Grzelczaku. Jak się później okazało rywalizację Robak-Janukiewicz wygrał bramkarz z łatwością broniąc źle wykonaną jedenastkę. Uskrzydliło to Szczecinian, którzy mieli jeszcze sytuację do wyrównania.
Widzew stworzył jeszcze kilka groźnych sytuacji, po których Panka strzelał głową w słupek. Mecz zakończył się wynikiem 1:2 dla Widzewa Łódź.

Najlepszymi aktorami tego widowiska byli bramkarze, zaś według plebiscytu Tvp graczem meczu został Sernas.

1. Oglądał ktoś ten mecz?
2. Czy Widzew zasłużenie wygrał?
2. Co sądzicie o poziomie Unibet Ekstraklasy w tym sezonie?
3. Jakie zespoły awansują do Ekstraklasy?

Mam nadzieję, że ktoś się tutaj ponapina..

Nawet jakbym chcial obejrzec to nie mialbym jak :)


Ma silną pake jak na 1 lige takze.... patrzac na fakt iz Pogon jest beniaminkiem byl faworytem

ale i Pogon moze powalczyc o awans czego jej zycze


Jest wyzszy niz rok temu bo gra wiecej zespolow ktore rownie dobrze moglyby z powodzeniem walczyc w ekstraklasie a walcza na zapleczu

zawodzi Leczna... podobno miala byc faworytem


Ze wzgledu na sentyment do rodziny ktora mieszka w Lubartowie, kibicuje Lecznej by znow zagrala w ekstraklasie :)
ale ciezko im bedzie oj ciezko

O wlasnie ciekawi mnie postawa tego dżentelmena, ktory to tak uciekal ze Slaska Wroclaw swego czasu by zrobic kariere w Legii Warszawa :)
mozna bylo sie spodziewac ze bedzie on tam jedynie od podawania pilek hehe wielka gwiazdeczka.. nie mogl zostac we Wroclawiu bo juz chcial podbijac swiat... pozal sie Boze

w Widzewie pewnie odzyje :) albo i nie ? nie wiem wlasnie jak obecnie sobie radzi
w Slasku wymiatal :) ale za wczesnie moim zdaniem chcial wskoczyc na "poziom wyzszy"

niestety nie .. brak czasu, ale i możliwości technicznych .. szkoda że mecz nie w weekend ... ale chyba specjalnie tak zrobili ze względów bezpieczeństwa ..



nie wiem... bukmacherzy stawiali na remis ;]



jest wysoki.. grają dobre zespoły pod względem sportowym, organizacyjnym oraz kibicowskim ;]



chciałbym aby to były któreś z tych drużyn: Pogoń, Widzew, Płock, Górnik Z., GKS Katowice



skoro kiedyś Widzew z Legią się dogadał .... ;]

Szczerze ? nie oglądałem. Obejrzałem jedynie skrót meczu.


Gratulacje dla Widzewa, a przede wszystkim dla Macieja Mielcarza. Gdyby nie jego fantastyczne robinsonady Widzew straciłby 3 pkt.
Widzew powinien spokojnie wygrać ten mecz z 1-3, 1-4 tylko jak to ostatnio bywa skuteczność zawiodła.
Ciężko wywalczone punkty w Szczecinie. Zasłużone zwycięstwo gości.. tylko ta skuteczność..
bo naprawdę końcówka była strasznie nerwowa.
Widzewowi trzeba oddać, że był lepszy - zdominowali środek (mądre ustawienie Janasa).
Niektórzy zawodnicy Pogoni chyba przestraszyli się atmosfery i stawki spotkania, a szkoda.
Wielkie brawa za zaangażowanie i walkę.


Nie wypada narzekać.


Widzew... oraz trzymam kciuki za GKS Katowice.

Tuta można obejrzeć cały mecz :)

jakieś 20 sekund i przełączyłem.



moim zdaniem poziom tej ligi rośnie, chociaż znam takich, którzy by zaprzeczali.
na pewno w zeszłym sezonie było jeszcze bardziej emocjonująco za sprawą Korony czy Zagłębia.



Górnik i Widzew

Radzi sobie przyzwoicie, chociaż ma lekkie kłopoty kondycyjne.


A pamiętasz konsekwencje?


Dokładnie Widzew miał z 5 piłek na 1:3 ( meczowych) i żadnej nie trafił.. A Obrony Mielcarza piękne, szczególnie strzałów Petasza i Mysiaka.


Dlaczego misiek? :(


A moim zdaniem poziom jest coraz słabszy, jednak zespoły pokroju Widzewa, czy Górnika mają strasznie ciężko bo słabsi rywale dodatkowo mobilizują się na wielkie firmy.

Ogladalem.


Wedlug mnie nie.Gra Pogoni bardziej mi sie podobala i nie chodzi o to, ze jestes ze Szczecina:)


Nie ogladam Unibetu wiec sie nie wypowiadam, ale mecz Pogoni to jeden z lepszych jakie widzialem od kilkunastu tygodni jak nie paru miesiecy.


Chcialbym, zeby awansowala Pogoń i Flota, ale to nierealne raczej wiec stawiam na Widzew i Pogoń.

Rozwiń, bo z tego co pamiętam to Pogoń miała trzy dogodne sytuacje, zaś Widzew z 7-8.
Poza tym każda akcja Pogoni była rozbijana przez obronę i środek pomocy Widzewa, dlatego w pewnym momencie gra Pogoni przypominała bicie głową w mur. Zastanawiam się jednak, czy oglądaliśmy ten sam mecz..


Pragnę zauważyć, że w zlikwidowano baraże, dlatego awansują tylko dwie drużyny. Jeżeli będzie to Pogoń, będzie to kosztem.. Górnika.

głośne okrzyki: Pogoń Szczecin!!! zdawały się denerwować matkę w kuchni, więc przełączyłem na jakiś mniej denerwujący ją kanał po czym udałem się w bliżej nieznanym mi już kierunku.



Ja bym na to spojrzał z innej strony. Kiedyś piłkarze w 2 lidze byli w dużej części anonimowi, teraz nawet w takim Gorzowie czy Ząbkach grają zawodnicy o znanych nazwiskach... Kiedyś mecze były w 90 procentach ustawiane, a awans potrafił wywalczyć jakiś tam Lukullus Świt Nowy Dwór Mazowiecki czy Górnik Polkowice. Teraz nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Teraz w 1 lidze grają uznane marki, kiedyś to ze znanych to tam może był Śląsk Wrocław.
Chociaż jak się patrzy na czasy np. Cracovii w drugiej lidze, kiedy grali moim zdaniem lepiej niż teraz w ekstraklasie, to wypada zmienić zdanie.
W każdym razie z perspektywy czasu trudno oceniać poziom, realia się zmieniają. Słabsze kluby pomału się wykruszają...

W pierwszej połowie wiecej atakowala niz trzy razy, brakowalo jedynie wykonczenia.Gra obu druzyn mi sie podobala, szkoda tylko, ze gdy Pogon strzelila do szatni to sie tak cieszyli, ze zapomnieli chyba, ze sa na boisku i w 10 sekund stracili gola.Obrona Pogoni zle, Widzew wchodzil jak w maslo, Pogoni brakowalo wykonczenia, ale uwazam, ze na chociazby remis Pogon zasluzyla.


Z tego co mi mama wczoraj krzyknela, to Gornik chyba przegral.:) Zawsze mozna liczyc na wpadke.
Lece na trening:)

A za co bana dostałeś? :D. Gdzie już się rozpisujesz - sex, randka? :D


Jednak skazywana na pożarcie Sandecja, Kluczbork czy Dolcan radzą sobie wyśmienicie. Ci pierwsi strzelili najwięcej bramek w 1 lidze, zaś Kluczbork i Dolcan notorycznie pokonują faworytów. Poza tym jest jeszcze Warta Poznań, która z .. najbiedniejszego klubu stała się katem faworytów.

Podsumowując. Dzięki znanemu rywalowi łatwiej się jest pokazać, dlatego Kluczbork lepiej zagra z Widzewem, niż Stalą Stalowa Wola.

bana o dziwo dostałem na hydeparku :O
sam nie wiem za co.



co do Kluczborka, to temu klubowi akurat z osobistych względów życzę jak najlepiej. Nie ma tam zbyt wielu znanych piłkarzy, ale chłopaki całkiem nieźle sobie radzą.
Sandecja to jak sam wiesz kuźnia talentów, a dla Dolcana to już kolejne podejście do zaplecza ekstraklasy. Ale teraz i tak takich drużyn jest znacząco mniej i nie odgrywają takiej roli jak jeszcze do niedawna.

Jak nie wiadomo za co, to za kobyle caco :D


Ciekawy jest Waldemar Sobota, a najbardziej podobają mi się nazwiska Półchłopek oraz Stodoła.


Jednak obecna Sandecja zbudowana jest na szkielecie piłkarzy występujących w Kmicie Zabierzów.


I powinni stracić kolejnego. A przecież wcześniej znakomite sytuacje mieli Sernas oraz Grzelczak.


Tak? Ja zauważyłem strzał z bliskiej odległości Petasza, który instynktownie wybronił Mielcarz, oraz bramkę Moskalewicza. W drugiej połowie mieli jedną akcję zespołową, po której jeden z graczy niepotrzebnie podawał i piłka została wybitna na kornera, oraz ostatni strzał Mysiaka z woleja. Patrząc na sytuacje Widzewa, wygląda to marnie..
Sam Bieniuk powinien dwukrotnie wbić piłkę do bramki, głową po kornerze.


Nie mam pojęcia dlaczego, za atak w końcowych minutach? Swoją drogą w końcówce Widzew powinien strzelić ze trzy bramki. Gdyby Czerwona Armia, była bardziej skuteczna wynik wyglądałby 1:5.


Przegrał z Wartą. W tej chwili pierwszy jest Widzew, pomimo zaległego spotkania z Flotą Świnoujście w Łodzi.