Sandra
Posty: 9039 (po ~84 znaków)
Reputacja: -287 | BluzgometrTM: 305
Sandra
  16 stycznia 2016 (pierwszy post)

Halo pomocy! Jakaś rada? Drzwi w aucie "odbijają", nie zatrzaskują się. Nawet jak od środka je zamknę i centralę, to się otwierają. Lekko od wewnątrz je popchnę i już otwarte. Czego to wina? Co robić? Help! Nawet tym autem się nie mogę ruszyć nigdzie, bo przy lepszym zakręcie mi się otworzą ...

Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa. :fakju:

cyckisom
cyckisom
  17 stycznia 2016

Przycięłaś pas?

xMadridista
xMadridista
  17 stycznia 2016
Ostatnio edytowany: 1 stycznia 1970

Najlepiej rozebrać zamek sprawdzić wszystkie luty, mikrostyk i przewody w przelotce drzwi. A jaki masz samochód tak apropo?

Z00000000000000000
Z00000000000000000
  17 stycznia 2016

wszystkie drzwi czy tylko któreś np przód lub tył?

Tedi92
Tedi92
  18 stycznia 2016
Sandra
Sandra: Halo pomocy! Jakaś rada? Drzwi w aucie "odbijają", nie zatrzaskują się. Nawet jak od środka je zamknę i centralę, to się otwierają. Lekko od wewnątrz je popchnę i już otwarte. Czego to wina? Co robić? Help! Nawet tym autem się nie mogę ruszyć nigdzie, bo przy lepszym zakręcie mi się otworzą ...


Moja teortia jest taka że być może zamek w drzwiach zamarza. Miałem w swoim byłym samochodzie podobny problem o tej porze roku. Poprzez niedokładnie przylegającą uszczelkę między klamką zewnętrzną a drzwiami do wnętrza drzwi dostawała się wilgoć (np. po opadach deszczu ze śniegiem) i po nocnych mrozach normą było podobne zjawisko co u Ciebie że drzwi nie zatrzaskiwały się tylko odbijały. Moja rada jest taka żebyś uruchomiła silnik i rozgrzała wnętrze samochodu a najlepiej włączyła nawiew tylko na te drzwi, które się nie zatrzaskują. Jeśli to ten sam problem z drzwiami co ja miałem to po około 10-15 minutach powinny się zatrzasnąć.

A jeśli problem się będzie powtarzał to warto nasmarować zamek białym smarem, który wypiera wilgoć i nie przyjmuje zanieczyszczeń.
Z00000000000000000
Z00000000000000000
  19 stycznia 2016

a moja teoria jest taka, że głupia cipa zadała wam pytanie, po czym was olała.

cyckisom
cyckisom
  19 stycznia 2016
Konto usunięte
Konto usunięte:


:lol::lol:
Sandra
Posty: 9039 (po ~84 znaków)
Reputacja: -287 | BluzgometrTM: 305
Sandra
  19 stycznia 2016

Nie olałam. Dałam go do mechanika, który postawił go w warsztacie w którym grzał piec. Puściło wszystko i teraz zamykają się bez problemu. Nasmarował także i jest idealnie.

Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa. :fakju:

DyktatorMody
Posty: 4140 (po ~166 znaków)
Reputacja: -230 | BluzgometrTM: 0
DyktatorMody
  20 stycznia 2016
Sandra
Sandra: Nie olałam. Dałam go do mechanika, który postawił go w warsztacie w którym grzał piec. Puściło wszystko i teraz zamykają się bez problemu. Nasmarował także i jest idealnie.


Dobrze że pojechałaś do mechanika bo musiałabyś 3 dni jeździć z drzwiami przywiązanymi sznurkiem zanim tu będzie odpowiedź.
Wrzucam bomby na forum. Kryć się!
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.