shinu
shinu
  4 maja 2013 (pierwszy post)

Witam.

na poczatku roku byly zakladane nowe klocki i tarcze, hamulce zyletka i autko prawie, ze deba stawalo w miejscu. Okolo 2tyg temu zauwazylem, ze hamulce gorzej zaczely dzialac. "wada" sie nie pogłębiała także bez większych ruchów się obeszło, a ze tez przynajmniej dalo sie po ludzku wyhamowac to totalnie o tym zapomniałem. Do dzis. Hanka postanowila sie wypiac i zamiast zwolnic, jechac dalej w najlepsze i przyprawic mnie o maly zawal serca na skrzyzowaniu, Dopiero po wdepnieciu ile sil w bucie autko sie zatrzymalo. korzystajac z chwili przerwy na czerwonym swiatelku popompowalem pedal i uslyszalem przy kazdym wdepnieciu dzwiek podobny do uchodzącego powietrza. Po zjechaniu ze świateł hamulec coś tam działał, ale, ze tak powiem totalnie stracił jaja. oby dwa.

Dodam, ze pedal nie siedzi w glebie, tylko ladnie trzyma poziom i nie czuć, żeby inaczej chodził.

shinu
shinu
  4 maja 2013

"UKLAD HAMULCOWY-TRW"

Estos
Posty: 57 (po ~465 znaków)
Reputacja: 2 | BluzgometrTM: 2
Estos
  4 maja 2013

sprawdz sobie klocki czy sa rowno starte sprawdz czy tloczki poruszaja sie bez oporow mozliwe ze padlo Ci serwo mozesz wykonac test o ile dobrze pamietam naciska sie na hamulec tak przyzwoicie i sprobuj odpalic samochod jak bedzie mial klopoty z odpaleniem to moze byc serwo :)

BakUu88
BakUu88
  5 maja 2013

Skoro pompowałeś pedał,a później on schodził prawie do końca,to sprawdz płyn hamulcowy,lub masz zapowietrzony układ ;)

JackDanielsTGK
JackDanielsTGK
  19 maja 2013

ale mądrości xD panowie odpowiem wam od razu żebyście wiedzieli na następny raz co to jest, może być to serwo najprędzej, ewentualnie może być to w ostateczności pompa hamulcowa ;]

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.