Witam zastanawiam się nad zakupem jakiegoś taniego w eksploatacji i mało spalającego auta.
Najchętniej aby to było jakieś mniejsze combi(rodz 4 osobowa) i do 3-4tys
Diesla mam obecnie,szukam albo benzyniaka poj do 1,1 albo lpg ale aby palił do 10l gazu 100km,bo przy większym spalaniu to już nie ma taniej jazdy.
Zastanawiam się nad fiatem seicento,punto,brawa,siena,palio weekend.
Co byście polecili z tych modeli?
Jaki silnik najlepszy do lpg 1 lub 2 generacji?
jak z awaryjnością tych fiacików? (przygodę z fiatem zakończyłem na maluchu i dalej już tylko niemieckie fury miałem) ::
Ekonomiczny samochód strona 1 z 2
GÓWNO WIESZ W NOGACH ŚPISZI O KUPIE JEŻA SNISZ
Jak zawsze na takie pytanie odpowiedź jest jedna: Opel Astra F, spali tyle co nic, części kosztują grosze więc nie ma dyskusji . pomyśl może jeszcze nad Fiestą.
A z tych co podałeś to chyba Seicento będzie najlepsze. Znajomy miał Punciaka w gazie i coś tam mu pieprzyło, nie pamiętam co. Siene z gazem mieli rodzice, ale miała wtedy 4 lata więc dawno to było, do tej pory już pewnie nie żyje, ale wtedy spisywała się elegancko, spalania nie pamiętam, ale problemów większych nie było. Jak się zaczęły to poszła w ludzi.
miałem opla wectrę A(prawie to samo co astra) zgniła na wylot,ciągłe problemy z aparatem zapłonowtym,spalanie gazu od 10,5l do 17l a mi zależy aby zimą po mieście zejść poniżej 10l przy normalnej jezdzie nie zamulaniu. Ogólnie zraziłem sie do opla silniki dość duże a mało km. jakiś 1,2 16V ok 100km mi sie marzy.
Fieste kiedyś miałem,silniki to samo b.mało km a paliwożerne taki 1,1 lekko 7-8l wciągnie a blacha gnije od góry do dołu ::
GÓWNO WIESZ W NOGACH ŚPISZI O KUPIE JEŻA SNISZ
Sprzedam Ci Astrę F 1.4 8V w gazie, 2002 rok zero rdzy :)
auto na razie mam zmieniać będę za pól roku albo i później dlatego mam czas na poszukiwania i chętnie posłucham różnych opini.
twoja astra to ta 60km? jeśli tak to dla mnie za słaba przy tej masie,miałem silnik oplowski 1,6 75km i to było naprawdę min jakie mogło byc w tym aucie
GÓWNO WIESZ W NOGACH ŚPISZI O KUPIE JEŻA SNISZ
jeszcze suzuki swift mk2 lub 3 mnie interesuje,jak z ich awaryjnością i jak znoszą lpg? bo spalanie słyszałem że maja rewelacyjne
GÓWNO WIESZ W NOGACH ŚPISZI O KUPIE JEŻA SNISZ
swift 1,3 4wd spala 5.5 litra benzyny jak na 1,3 to silniczek dawał rade zdziwiłem sie jak tym sie jezdziło sąsiad ma od 3 lat tylko klocki hamulcowe zmienił i nic wiecej
Chcesz kupić małe autko na, nie wiem, dojeżdżanie do roboty za 3-4tysie? To nie patrz na rdze, bierz Tico . Znajomemu pali coś koło 5 litrów, a jeździ jego żona tylko krótkie odcinki po mieście.
Nie istnieją takie auta w tym przedziale cenowym .