Nie odpala.

Witam Was drodzy forumowicze.
Mam takowy problem, iż przy odpalaniu samochodu, samochod lapie lekko obroty na 2000 i za 5-6 sekund gasnie, teraz natomiast obrotów w ogole nie lapie, tylko silnik "mieli". Przy zgasnieciu samochodu zapala się: akumulator i ten znaczek od oleju silnikowego?
Jaka może być tego przyczyna. Dzisiaj wyjechał z warsztatu po wymianie cewek, zrobił 30 km i padł.
Dzieki za odpowiedzi.
Pozdro 600.

hm nie zebym sie czepiał ale jakie to auto
bo moge tylko wymyslic ze benzyna

immo albo coś z zapłonem przestawiony moze byc

Mitsubishi Carisma 1,6 plus LPG.


Każda możliwość jest brana pod uwagę, żebym jutro na ciemno nie pojechał.

jak po wymianie cewek to
coś z nimi
moze kable zamienili jakieś czy cos
widziec by trza no

Ja jednak stawiam na immo, bo kluczyk jest roztrzaskany i to pieknie.

aha to wiesz wgl na cholere ten temat zakładałeś ?
głupi albo sie bawić lubisz

to tak jak isc do lekarza z goraczka
facet sie stara przeziebienie wyleczyć aa Ty mu " bo sie otrułem"

daruj se facet eehh matoł..

Po 1 to diagnostyka komputerowa.
Bez tego nic nie zrobimy. chociaż imo może być..

Zeby ludzie, którzy mają mi cos do powiedzenia mogliby mi pomóc.


Głupi to jest ktoś kto nie potrafi się wysławiać.


Miło mi Emil jestem.


I dziękuje ślicznie właśnie o takie odp mi chodziło.

Temat zamykam.