Witam wszystkich serdecznie. Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu pewnej sprawy. Mam problem z moim tico. Niedawno na światłach stojąc samochód mi zgasł i do tej pory nie chce zapalić. Okazało się, że iskra jest na każdej świecy, paliwo silnik dostaje świece są mokre. Co może być przyczyną? W ramach informacji sprawdziłem między innymi: aparat zapłonowy jest ok, zawory ustawiłem 0,15 , 0,20. Gaźnik rozebrałem i przeczyściłem i ustawiłem. Pompa paliwa daje paliwo dobrze. Przewód podciśnieniowy szczelny. Elektrozawór przy gaźniku działa od wolnych obrotów z resztą ten drugi obok też. Zawór pcf przeczyściłem. Silnik w ogóle nie załapuje. Bardzo proszę o pomoc. Krzysiek.
Daewoo Tico- nie chce palić.
Nie wiadomo czy iskra jest wystarczająca żeby paliwo w cylindrach sie zapaliło. Może masz przebicie w instalacji. A jeśli nie to czy jest możliwość przestawienia zapłonu?
Sprawdz cisnienie sprezania zobacz czy rozrzad sie nie przestawil jak bedzie ok to zobacz czy na samostarcie Ci zalapie
Gdyby rozrząd sie przestawił to w najlepszym przypadku by miał do roboty głowice. A wątpie że tak jest bo by słyszał niepokojące stukanie zaworów o tłoki
Witam znalazłem przyczynę to wina cewki nowej zapłonowej. Miała tylko około 2 tygodnie a już zdążyła się popsuć. Iskrę dawała nawet mocną( niebieską), lecz nie na tyle aby dało rade uruchomić silnik. Nowa cewka zupełnie dobrze pracuje w porównaniu z poprzednią było słychać w czasie jazdy jakieś pykanie?!
Po wymianie cewki zapłonowej pojawił się kolejny problem miałem z początku wolne obroty ale po paru minutach pracy silnika zniknęły. Silnik dobrze pali ale trzeba go teraz trzymać non stop na gazie. Co to może być? Bardzo proszę o pomoc.