Sprawdzenie silnika

Witka.
Dziś podłączyłem sobie kompa z programikiem do komputera mojej Skody Octavii.
(1,9 tdi, rocznik 2000)
Przy sprawdzeniu silnika pokazało mi błąd:

17571 Czujnik temperatury paliwa - przerwa/zwarcie do plusa
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY

Miał ktoś podobny?
Jak to wpływa na funkcjonowanie samochodu?
Jak jeżdżę nie czuję żeby coś się działo a więc czy zwykłe wykasowanie załatwi sprawę?

możesz spróbować wykasować błąd w komputerze samochodu, jeśli usterka jest nadal to błąd znów się pewnie pojawi i wtedy będziesz wiedział, że czujnik lub kable są do naprawy.

Aha. Bo myślałem, że jak skasuję się błąd to po prostu nie będzie się on dalej pokazywał.

błędy pojawiają się zawsze jak komputer wykryje usterkę, więc jeśli usterka była, ktoś naprawił i zapomniał wykasować błąd to wystarczy go wykasować, no ale jeśli nikt tego nie naprawiał to pewnie czeka cię wymiana czujnika lub czyszczenie styków przy czujniku.

A wiesz może gdzie się on znajduje?
Bo słyszałem, że gdzieś przy pompie wtryskowej

tego niestety nie wiem :)

Dajmy innym szansę. Nie możesz wszystkiego wiedzieć, ale coś już jest

hehe :) prawda jest taka, że do osprzętu silnika łap pchać nie musiałem więc brak mi w tym doświadczenia :)

A ja też w tym nie mam doświadczenia. Był komp i tak sprawdziłem co teraz mnie męczy bo mogłem żyć w nieświadomości, że mam taki błąd bo nic się z samochodem nie dzieję.

czujnik temperatury paliwa na pewno jest przy pompie.
i nie jest bardzo istotny.
byćmoże ktoś po prostu wypią wtyczke od czujnika kiedyś na włączonym zapłonie i już jest błąd więc jak masz możliwość to jak kolega wyżej radził skasuj błąd i za miesiąc zobacz co jest

No na początek tak zrobię a później jak się jeszcze raz pokaże to będziemy myśleć.

Błędy sporadyczne pojawiają się czasami z chwilowego zaniku napięcia wtyczka raczej nie mogła się wyczepić bo by cała pompa wtryskowa nie działała możliwe ze dostała sie wilgoć czy może woda i powodowało to usterkę
Pozdrawiam :)