galant VI

siema, siema

info na temat galanta jakieś jeśli możecie podać, silniki benzynowe, co najlepiej brać
auto ma robić za taksówkę :(

albo się nie ma

myślę że na taksówkę najlepiej nadawał by się mercedes, z dieselkiem...
widze że jesteś z białegostoku, "ruska" ropa u nas jest łatwo dostępna, więc jazda taksówką była by o wiele tańsza...

no to jak auto idzie na sałatę to lepiej diesla bo taniej się jeździ a Białystok lubi być zakorkowany tak jak każde większe miasto :)

jesli uparles sie na galanta to na polske byly wypuszczane tez w dieslu.

A jesli już silniki benzynowe to 2.0 jest zbyt mały jak na to auto, zależy tez jak lubisz jeździć. Najlepiej 2.5 v6 który możesz na gaz przerobic. 170 konikow i przyjemnośc z jazdy. Nie kupuj 2.4 v6 bo jego nie przerobisz na gaz. Jest to silnik GDI ekonomiczniejszy ale też posiada wtryski w głowicy jak diesel przez co własnie nie da się go przerobic na gaz. Znaczy sięda ale wtryski zostaną zaraz zmasakrowane:P Jak benzyna to dla mnie tylko 2.5 v6 pzdr

wolę mieć :D


ale auto bedzie smigac w lublinie... benzyna wchodzi w gre, bo lpg wejdzie w bajere


no wlasnie lbn, ale diesel mi nie pasuje zbytnio :(


może być też muł, jako że studiuję w lbn tam ma służyć jako taxowkowóz, i ma jechać 2 razy w miesiącu trasę bstok-lublin :)

ja na 2.0 nie narzekałem w galancie...

Whitestok jak nie narzekałeś to dobrze, ale jak dla mnie to np. zbyt mało:P