Witam mam takie pytanie,czy to normalne,że sączy mi sie w skuterze 4T olej z tąd ? :
http://yfrog.com/9fpokrywaglowicyj
Skuter-olej
w sumie nie spotkałem się ze skuterem który by miał w 100% suchy silnik. posiadam teraz Malaguti F15 D oraz Gilere Runner 125 i też gdzie nie gdzie są ślady sączącego się oleju. W serwisie mówili że drobne sączenia są normą.
Bo na początku sądziłem ,że to pierścienie ale ma moc,na prostej 70 /h tak więc to wykluczam,odpala na strzała nawet rano ,więc może rzeczywiście to norma,tylko ostatnio na 200 km wyrzucił mi przez to coś ok 300 ml oleju przez co mam ramę tak samo urąbaną olejem ; / Zobaczymy za jakiś czas mam nadzieje ,że to nic groźnego .
Dobrze by było żebyś sobie założył na ten kruciec wężyk tak jak powinno być ale to na marginesie Wężyk powinien być przymocowany po lewej stronie silnika , skierowany w kierunku podłoża :-) wtedy nie będziesz miał uzyndolonej ramy To jest odpowietrzenie silnika , swoją droga to troche za duży ubytek oleju jak na 200km 300ml .Jak zdejmiesz pokrywe zaworów to pod tym krućcem od środka powinna być taka mała blaszka na 3-4 śrubki , jak jej nie ma to będzie cały czas leciał olej to jest coś w rodzaju ( odmy ) w tych pojazdach pędzonych ryżem ..
Facet taka ilość na taki przelot to bardzo dużo. W końcu się okaże że więcej wydasz na sam olej niż sama przejażdżka będzie warta. Jedynie co bym Ci poradził to udać się do mechanika i niech sam oceni czego może być przyczyną tak duże zużycie oleju. Samemu to można sobie tylko domysły robić i wraz nie będzie pewności co do usterki. Podobno w 4T jak się trochę przygrzeje silnik to uszczelka pod głowicą może trochę stracić swoją wartość ale najlepiej jak by na to popatrzył ktoś kto spotyka się na codzień