Lukaszow77
Lukaszow77
  5 kwietnia 2010 (pierwszy post)

Siemka wszystkim jestem tu nowy piszę bo potrzebny mi jest help posiadam e34 2.5 TD z 94 w automacie samochód mam już 6 lat i oprócz pokaźnego apetytu na ON nie miałem z benią większego problemu. Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy (bądź też zużywa jak kto woli) jest to mój pierwszy automat wcześniej miałem w123 2.4 w manualu
Jakiś czas temu moja e34 zaczęła świrować zaczęło się od dziwnego szumu który dobiega z okolicy schowka wygląda to tak jakby był uszkodzony jakiś wężyk od podciśnienia po odpaleniu cały czas słychać dziwne syczenie jakby gdzieś uciekało powietrze niestety to nie jedyny problem od pewnego czasu auto zaczyna się dziwnie zachowywać. po pierwsze nie trzyma obrotów po odpaleniu trzęsie się na niskich obrotach po wrzuceniu Drive lub Reverse i przytrzymaniu przez chwilę hamulca szarpie całą budą przy dojeżdżaniu do krzyżówki trzymałem benię zawsze na hamplu bez przełączania na N i nigdy wcześniej nie szarpała. W chwili obecnej jest tak jakby auto chciało się rozlecieć. Do 60 km/h jest git ale przy 80 km/h auto zaczyna szarpać jakby dyfer miał się posypać. Gdy przekroczę 80tkę wszystko jest niby ok ale gdy odpuszczę znowu zaczyna się to samo co dziwne objawy te nie powtarzają się każdego dnia. Wymieniłem filtr paliwa z manowskiego na boscha, filtr powietrza, filtr w skrzyni olej który nie był na szczęście mętny i brązowy na świeży, do paliwa dodałem uszlachetniacza shella kumpel podkręcił mi nieznacznie obroty na pompie przez jeden dzień było wporzo ale znowu zaczyna się dziać to samo. Zaczyna mi już brakować pomysłów a do serwisu jakoś mnie nie ciągnie. Dodam jeszcze że mam regenerowany (niby) sterownik pompy wtryskowej, myślałem jeszcze że może to pompka w zbiorniku się zapaskudziła lub jakaś sekcja na pompie się zacina albo paliwo jest do bani. Chcę jeszcze zrobić tak podjechać na Lotos wlać 20 l w bańkę odkręcić klapkę w kufrze wyciągnąć syf ze zbiornika zalać świeżym paliwem + uszlachetniacz i zobaczyć jeśli to nie pomoże podłączę benię do lapa może on coś wychwyci dodam że jeśli chodzi o jakiegoś reseta to odłączałem ostatnio akumlator bo miałem go na prostowniku i nic. Jeśli macie jakieś pomysły to z góry dziękuję aha jeśli ktoś sądzi że to sprężarka to nic z tego załącza się na ogól przy 2000-3000 obr/min jakby się kopała to nie rozpędziłbym beni nawet do 70tki Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc

ZX7RxNINJA
ZX7RxNINJA
  5 kwietnia 2010

Poduszki pod silnikiem do wymiany.

KORARM
KORARM
  5 kwietnia 2010

Na początek sprawdz czy wtryski nie leją??
czyli na pracującym silniku odkręć jedną rurke od wtrysku i zaobserwój co się dzieje na postoju
I tak dalej z pozostałymi (oczywiście zakręć pierwszą zanim drugą odkręcisz)
Potem napisz tutaj wnioski.

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.