Odcięcie paliwa...

Witam :)
Czy może ktoś z Was słyszał, albo spotkał się z tym, że przy aucie z gaźnikiem może odciąć paliwo przy kręceniu do "końca"? Tak, jak to się dzieje przy autach z wtryskiem przy ok. 6-7 tys. obrotów? Bo ostatnio słyszałem jakąś plotkę, że niektóre gaźnikowce mają taką opcję.. Ale jakoś nie wiem czy można tym plotkom ufać.. :)
Może Wy coś wiecie??
Pozdrawiam :]

Czy ja wiem czy nie które, jak splanujesz głowice to każdy tak ma.
W serii nie wiem, ale np. silnik malucha normalnie miał odcinkę..

No ja właśnie to czytałem, że Cinquecetno tak ma.. Czyli poniekąd ciut większy Maluch.

A co ma głowica do odcięcia paliwa?


Ja nie słyszałem chociaż na gaźnikach nie za bardzo się znam.

glowica ma do tego tyle co szczescie do duzego lotka....

wrrrrrłututututuutututu

każdy silnik ma odcięcie, gaźnikowe nie odcinały benzyny tylko zapłon poprzez siłę odśrodkową na palcu rozdzielacza zapłonu.

dokładnie i to nazywa się odcięcie zapłonu a nie odcięcie paliwa :)

Czyli jednak plotki o tym, że akurat w Cinquecento odpowiada za to moduł zapłonowy okazały się faktem :)
Starałem się to na przykładzie paliwa wytłumaczy by to ludzie zrozumieli, ale tu jednak w większości są wykwalifikowani specjaliści także poradzili :)
Dzięki za odpowiedzi :)

Tam zamiast jak - chyba.

Co do mego postu to: widziałem, dotykałem malucha który miał planowaną głowicę 1.4mm i powstała tam odcinka poprzez sprężanie bądź mieszankę. Ja tam w to nie wnikałem, ale miał tylko tą modyfikację przeprowadzoną...

To kompletna bzdura.
Tam musiało coś innego być zmodyfikowane.
Paliwo wchodzi gdy jest sów sprężania i nie ma tam żanego ciśnienia a raczej jest podciśnienie.

Pewnie masz racje.