Problem ;(

Jaki samochód kupić za 35 tyś zł ???

Dzieki za propozycje juz postanowiłem :)

http://otomoto.pl/chrysler-300c-2005-2-7-f-vat-bezwypadkowy-C6875826.html

wygał? czy wyglądał?
Chyba nie widziałeś swojego odbicia w lustrze ^^


myślałem że to forum o motoryzacji a nie o wyglądzie czy "piciu" ale dobra, jedziemy dalej


Ciekawy jestem jakim Ty jeździsz, i jak wywnioskowałeś że nie będę "takimi" samochodami jeździł ?


jestem młody, jeszcze mam czas, na pewno gdybym miał wybierać auto za 35 tysięcy, wybrał bym rozsądne, na pewno te z wyższej półki, typu volvo s60, może jakaś mocniejsza wersja golfa? a4// a6? Ale Tylko i wyłącznie wtedy, gdybym był pewny że je utrzymam.

Peace and love.

Jak widać temat nadaje się do zamknięcia.

Miałeś czy opierasz się o zdanie innych?

Czyli jak widać to był kolejny temat bez podstaw założony żeby pocwaniakować - jaki to ja ładny link sobie wkleje i powiem że to kupuje...do zamknięcia

oczywiście nie miałem francuza, od zawsze japończykami latam, ale zdanie o francuzach mam takie ponieważ wielu znajomych miało peugeota i każdemu się psuło auto na potęgę.


dokładnie tak.

czyli na jakiś ewentualny remont, który wcześniej czy później i tak się przytrafi (obojętnie jakie auto, wiek, itp.) też będzie mieć hajs :)

bujać to my, nie nas


a brat to jednego zabił przez dachowanie, a peugeot był już wcześniej bity i poduszek już nie miał i wszystkie są bite i niebezpieczne, bo można się w nich zabić... STEREOTYPY

tak tak pewnie go kupisz hehehe juz to widzę

Oczywiscie nie ten konkretny tylko z Niemiec za 10 tys ojro :)


haha

Czyli nie masz zdania


Widzisz najprościej obwinić markę jeśli nie umie się obejrzeć dobrze auta przed kupnem a potem o nie dbać....

tak to sobie tłumacz...

Nie musze bo mam któregoś z kolei francuza(3 peugeot akurat) i wiem o czym mówię a ty możesz się opierać tylko o czyjeś zdanie bez żadnego sensownego argumentu

kiedyś ojciec miał peugeota 405, pękł blok silnika, trzeba było wymienić cały silnik, pie**zyło się w nim dosłownie wszystko, a części nie były tanie bo to było jeszcze dosyć młode auto... Sk*rwiel wygodny był jak nie jeden mercedes, blachy też ma zdrowe do dziś ani grama rdzy (91r)
Na dzisiejsze francuzy też ludzie narzekają, że elektryka się psuje itp itd, widocznie jak się komu trafi.

na allegro pierwszy raz widzialem bemkę 3 białą ;o zajeladnie wygladala

W miarę nowy, sprawny, zadbany i z względnym kopem.
Jakie pytanie taka odpowiedz.