Kiedyś byłbym za Adamkiem , szanowałem go, ale teraz, kiedy nie tak dawno nagle strzeliło mu coś do łba żeby startować w wyborach, nagle stał się politykiem którego interesują sprawy Polski (smiech), to straciłem szacunek.. po sromotnej porażce w polityce teraz będzie sromotna porażka ze Szpilką.