jaki rower kupic?

mam do wyboru kellysa quartz model 2012 http://www.ceneo.pl/14789316 i krossa a5 http://www.kross.pl/pl/2012/level-a5, roznica miedzy nimi to 50zl, ale nie wiem co lepsze bedzie?!

chyba 500zł :) quartz masz za 2000zł a a5 za 2500zł
z tej dwójki oczywiście lepszy jest kross

50zl;) quartza mam za1750, a 5 za 1800, a a6 za 2000:) ale 2000ni chce wydawac;)

a5 za 1800? to chyba jakas wyprzedaz :) generalnie podzespoły maja podobne, jednakze kross w tym roku rozpoczął projektowanie ram w zupełnie nowej technologii = ramka od a5 bedzie nieznacznie lzejsza i duzo bardziej wytrzymała niz ta z kellysa, wiec ja bym brał krossa

kup sobie do niego pedaly i buty spd

nie wyprzedaz tylko rowery po hurtowej cenie;) hehe dzieki za info:) a jeszce pytanie.. kross ma tarczowki, a kellys vbreki, pytanie czy bedzioe roznica w tym? lepiej miec vbreki dobre czy tanie tarczowki? no chyba ze tarczowki w krossie nie sa jakeis gowniane..

widzę że kross ma tarczówki Tektro, zapewne jest to model Draco, ja mam Meride TFS 300-D z tymi samymi hamulcami i musze Ci powiedziec ze sa piekielnie mocne, roznica miedzy nawet słabymi tarczowkami (a Tekstro jednak odstaje troche w tyle od chocby Avidów czy niektorych modeli Shimano) i tak beda mocniejsze od najlepszych nawet v-breaków, poza tym przy deszczowej pogodzie v-break'i traca czesc swojej mocy i zaczynaja piszczec przy kontakcie z obręczą, tylko nie polecam hamowac wyłacznie przednia tarczą, ja takim sposobem juz przeleciałem przez rame 2 razy :D

*Tektro oczywiscie

kurde trudny wybor, bo wiedzialem juz u mnie w miescie 2osoby na takim krossie, na kelysa takiego nie ma hehe

rower to nie ciuchy, to ze maja krossy swiadczy o tym ze po prostu biora co lepsze :)