Witam, mam zamiar kupić sobie kolarzówkę do okazyjnego pośmigania ;]
Mam na myśli jakiś używany sprzęt za 500-600zł, bo profesjonalistą nie jestem i raczej też nie będę, a poza tym rower jako taki mam, a pieniędzy - wręcz przeciwnie. Jak to zwykle bywa w moim wieku: więcej potrzeb niż zarobków.
Chciałbym zapytać na co zwrócić uwagę przy kupnie?
Nie znam się na tym, i stojąc przed kilkoma róznymi będę wiedział tylko która ma jaki kolor, a dlaczgo cena rózni się 300zł?
Zatem jakieś rady, jakie firmy są tymi 'mega'' itd.
Aha i jeszcze jedno.
Zastanawiam się też, gdzie najlepiej szukać czegoś takiego.
Mam namiary na gościa który przywozi rowery z niemiec (podwórkowe wyprzedaże) i chyba najpierw zajrzę tam, a jak nie znajde nic to jakas giełda, coś..
lista tematów
Kolarzówka
jeśli to nowy rower to patrzysz na wagę roweru, osprzęt, i sztywność
no ale 500-600zł to raczej ciężko myśleć o nowym rowerze i móc wybrzydzać
a jeśli kupujesz używany
no to patrzysz przede wszystkim na stan tego roweru
czy nie są zardzewiałe pancerze od linek (jeśli są może to przeszkadzać w hamowaniu czy redukcji biegu)
czy rower był zadbany
czy nie widać rdzy na łańcuchu, linkach i metalowych częściach osprzętu.
Warto też sprawdzić luzy w sterach- sprawdza się je po przez wciśniecie przedniego hamulca i szarpnięciu roweru do przodu tak aby koła się nie ruszyły
i jeśli wyczujesz że rama roweru mimo to przemieszcza sie względem kół znaczy że rower ma luzy.
może to być spowodowane za słabym przykręceniem sterów co można szybko skorygować, ale jest też możliwość że stery są do wymiany i koszty rosną.
mam parę ram kolarskich ale nie za 500zł:D