RexMundi: może i jestes ,ale jakoś zawody czy mecz o stawkę to inaczej , ja np. na treningach moge graci grac + trening afkors..a jak dochodzi do meczu to po 90 min czuje sie jakbym kuva sam rozładował 3 tiry z towarem dla Tesco :D
No tak presja, stres ale mam dobrych ziomków, wszyscy oprócz mnie

grają w ligach, okręgówka i IV więc będę tylko dokładał nogi jak El Nino :D
A kiedyś fakt jak nie grałem co tydzień to po 10 min nie czułem piszczeli, jak to napisałeś beton !