31lat, prawie 2 metry wzrostu, smukłe muskularne ciało, nie nasterydowany model ale mam niski poziom tłuszczu i ok mięśnie, normalna twarz nie jakiś oszpecony, to czemu dostaje same "na nie", myślałem że jestem normalnie wyglądającym facetem ale ten portal daje mi totalnego doła, wtf? , nie ważne jakie zdjęcie bym nie wrzucił dostaje same negatywy, nic z tego nie rozumiem, się czuje jakbym był trędowaty.
dlaczego jestem tak nisko oceniany? strona 1 z 2
Nie masz się co przejmować tymi ocenami czy krzyżykami, tutaj jest sporo niedowartościowanych osób którzy podnoszą swoje ego dając komuś 'Nie' czy wyładowując swoje kompleksy w inny sposób. Taka specyfika tego portalu, sama widzę to po swoim profilu. Więc nie masz co się zamartwiać, serio.
jak mam się nie przejmować jak nie mam absolutnie żadnych szans na poznanie dziewczyny?, nigdy nie miałem sukcesu z kobietami miałem tylko 4 dziewczyny tylko z dwiema z nich uprawiałem seks ostatni raz 7 lat temu...mam już dość życia w samotności, się czuje jakbym nawet nie był człowiekiem, on line dating było moją ostatnią nadzieją na poznanie kogoś ale widzę nawet w necie nie mam szans to po co mam żyć, nigdy nikomu krzywdy nie zrobiłem a jestem całkowicie odtrącony przez społeczeństwo, dlaczego? , mam tego dość najwyższa pora się pogodzić że zawsze będę samotny i zakończyć to wszystko
ja 12 lat mam celibat i żyje mówie CI nie masz się czym przejmować
Nie próbuj szukać kogoś na siłę ani nie proś się o miłość bo tak nigdy nikogo nie znajdziesz, chyba, że na przygodny sex. Odłóż to 'na dalszy plan' i zajmij się sobą, swoimi zainteresowaniami, może masz jakieś hobby które pozwoli Ci nie myśleć o tym czy tamtym. Miłość jest jak sr... i zazwyczaj przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie i to jeszcze zazwyczaj w tym gdy zupełnie o tym nie myślisz. W internecie bardzo ciężko jest kogoś znaleźć, nie jest to nie możliwe bo sama mam znajomych, którzy poznali się w ten sposób i żyją razem już kilka lat ale ogólnie takie portale rządzą się 'swoimi prawami'. Więc głowa do góry i nie masz co się załamywać, mówię Ci :-)
sorry ale jesteś kobietą więc nie masz pojęcia co to jest prawdziwa samotność jak dostajesz setki wiadomości dziennie od facetów i możesz przebierać do woli, nie masz pojęcia jaki to jest ból być całkowicie odtrąconym przez przeciwną płeć, co to znaczy szukanie na siłę i proszenie o miłość?, nie szukam na siłę i nikogo nie proszę o miłość, nie jestem desperatem jak bym był to bym był z jakąś dziewczyną 100kg plus, frustracja to nie desperacja, odłóż na dalszy plan lol dobry żart, czyli zamknij się nie marudź i zaakceptuj swoją samotność tymczasem ja i wszyscy inni będziemy się dobrze bawić a ty gnij samemu, nie dzięki ale co to ma być za rada?, do twojej wiadomości mam wiele zainteresowań, chodzę do szkoły, pracuję, uprawiam sport, ale nic nie jest zastąpić pustki jaką mam w sercu, ty tego nigdy nie zrozumiesz
O matko...
Pisząc zajmij się sobą miałam na myśli żebyś przestał o tym myśleć non stop i skupił się nad czymś innym aby jakoś trochę 'zapchać' tą pustkę a nie, że masz się zamknąć i nie marudzić. Ja rozumiem, że możesz się czuć sfrustrowany, samotność potrafi być przygnębiająca ale nie jest to powód do frustracji czy negatywnych emocji. Uwierz mi, że są też kobiety które również potrafią być samotne jak palec mimo, że wyglądają na takie co mają wszystko na skinienie palca, to nie jest reguła. W każdym bądź razie jestem dobrej myśli i wierzę, że niedługo znajdziesz sobie jakąś fajną dziewczynę.
Zaraz zaraz
Chce cos zaznaczyc bardzo waznego.
Czy wy swoje poczucie wlasnej wartosci odnosicie do ocen calkowicie obcych , nieznajomych kobiet z tego portalu???
Paranoja jakaś!
Jakie to ma znaczenie w kontekscie zycia???
Tez mam niskie oceny i co? Mam to gdzies bo kobieta , ktora mi je dala mnie nie zna , nie przeszla zycia w moich butach ...
To o czym myslisz nieustannie tym sie stajesz wiec zacznijcie myśleć o pozytywnych i milych rzeczach...wakacje , marzenia , cele a kobietami sie nie przejmować.
Odpowiednie same sie zainteresuja.
Moze wypowie sie jakas pani pod tym postem czy to prawda?😂
Napisałam dokładnie to samo tylko troszkę w innych słowach ale jak widać powyżej to autor tematu się jeszcze oburzył. No ale cóż, szczęścia mu życzę...
My tak naprawdę mamy przesrane po całości ze względu na statystykę. Kobiet w wieku produkcyjnym jest mniej i ok. 150 tys facetów (w tym pewnie ja) nie znajdzie w ogóle partnerek, bo ich po prostu nie ma. Dumnie będziemy zasilać portfele div na roksie, aż do 60, gdy złapiemy jakąś wdówkę w sanatorium hahah. No jest jeszcze nadzieja, że uda się nam wyrwać Ukrainkę na obywatelstwo, ale słabo to widzę.