Nazywam się Mercy, jestem oficerem armii z Ukrainy, szukam poważnego związku, mam 34 lata, wiem, że jestem daleko od ciebie, ale dla mnie odległość nie ma znaczenia, ponieważ jeśli coś poważnego dzieje się między tobą a mną, to nie mam nic przeciwko ucieczce od armii dołączającej do tej, którą Bóg dla mnie wybiera, mam dość ciągłego patrzenia na martwych ludzi, nigdy nie możesz stać się kolejną ofiarą w następnej chwili Jeśli jesteś gotowy na coś poważnego, skontaktuj się ze mną, nie wyślę nagiego
szukam łagodnego mężczyzny na randkę
To już jest desperacja. One tak robią by poprawić swój materialny status. ... Większość Ukrainek jest ogromnie zdeterminowana, by się wyrwać z biedy zrobi wszystko żeby urobić takiego Polaka. Nie lubię Ukrainek dla mnie one w ogóle nie podchodzą a ten ich rozpieszczony akcent ukraiński tylko mnie irytuje.
Oczywiście chodzi tu o to o co chodzi każdej kobiecie o status materialny , a w tym przypadku szuka się ofiary dzięki której dostanie stałe obywatelstwo , bo przecież mężczyzn na Ukrainie do poważnego związku nie brakuje , więc po co szukać po innych krajach , jakie też nie są gwarancją azylu bez wojny , które nie są spowodowane przez Boga , a przez największy nowotwór w człowieku jakim jest jego zachłanność i chęć bogactwa oraz władzy .
Każdy anioł jest częściowo prostytutką .
Z mocy prawa rozdzielność majątkowa przeciwko hipergamii kobiet .