anjaro
anjaro
  1 grudnia 2017 (pierwszy post)

Hej. Jestem trochę zagubiona, nie wiem co robić, więc zacznę od początku.
Dwa lata temu poznałam chłopaka, fajnie mi się z nim rozmawiało, niestety kontakt urwał się po trzech miesiącach. Przez przypadek w tym roku odnaleźliśmy się w internecie. Nasza tegoroczna znajomość twa już 8 miesięcy. Raz na miesiąc spotykamy się na mieście, w pubach, u mnie lub u niego. Fajnie nam się rozmawia, traktujemy się jak przyjaciele, choć ja jestem zakochana w nim po same uszy, On to wie ale nie chce być ze mną. Ma jeszcze jedną przyjaciółkę, utrzymuje z nią kontakt 2 lata i też jak twierdzi na takich samych zasadach co ze mną . Nie wiem co się dzieje, że zawsze gdy jedziemy do niego On boi się pokazać mnie sąsiadom. Zawsze gdy wysiadamy z auta to prawie biegiem do domu, by nikt nie widział nas. Boi się żeby ktoś nie zapukał do drzwi.
Jak mi powiedział, tamtą jego przyjaciółkę znają wszyscy sąsiedzi, a mnie nie chce z nimi zapoznać (chodź między mną a tamtą jest rok różnicy) bo jak twierdzi jego siostra bedzie wiedziała że się z kims spotyka.
Moje pytanie: Co robić w przypadku gdy tamta dziewczyna może więcej niż ja, choć jak twierdzi jesteśmy na tych saamych zasadach, więc o co chodzi? Jak byście zaregowały? Dać sobie z nim spokój?

Jozef84
Jozef84
  1 grudnia 2017
anjaro
anjaro: Dać sobie z nim spokój

możesz tak na zawołanie się odkochać? Mi by było ciężko zrezygnować z miłości.\
BartoszPe
BartoszPe
  1 grudnia 2017
Ostatnio edytowany: 1 stycznia 1970

>...<

mielony53673
Posty: 11 (po ~38 znaków)
Reputacja: -6 | BluzgometrTM: 1
mielony53673
  2 grudnia 2017
która pieknosc mi nasra do buzi?
anjaro
anjaro
  2 grudnia 2017
Ostatnio edytowany: 1 stycznia 1970

@BartoszPe: i @mielony53673: dużo ciekawych informajcji wnieśliście do tematu, serdecznie Wam dziękuję za wypowiedzi. Mam nadzieję mielony, że jeśli Ty będziesz poszukiwał jakiś rozwiązań na Twoje problemy to Tobie też ktoś nasra do buzi.

anjaro
anjaro
  2 grudnia 2017
Jozef84
Jozef84: możesz tak na zawołanie się odkochać? Mi by było ciężko zrezygnować z miłości.\

Nie mogę, szukałam argumentów by choć trochę się odkochać, a to że ma syf w domu którego ja nie mam i nie toleruję a to, że pali papierosy w domu czego jestem przeciwniczką i nie pozwala otworzyć okien. A to że ma brudne naczynia z których je (ja po raz drugi je myję). Szukałam wiele powodów żeby odkochać się. Lecz niestety ta druga jego przyjaciólka też go tak samo kocha i też nie chce z nią być. Cce tylko na zasadzie przyjaźni - zwierzanie,seks, wycieczki, itp.
Jozef84
Jozef84
  2 grudnia 2017
anjaro
anjaro: zasadzie przyjaźn

To w pakiecie przyjaźni jest seks?

Btw. przeważnie tak jest, że jak facet stawia sprawę jasno i nie chcę związku/nie oczekuję miłości, to przeważnie nie jest zainteresowany kobietą. Lepiej wtedy poszukać kogoś innego.
CuteNinja
CuteNinja
  2 grudnia 2017
anjaro
anjaro: Jak byście zaregowały?

Zerwałabym z nim wszelkie kontakty. Lepiej czuć ból rozstania przez chwilę, niż ból odrzucenia ciągle i ciągle i ciągle. On Cię zupełnie nie traktuje poważnie i myślę, że cokolwiek byś nie zrobiła, to się w Tobie nie zakocha, bo ma inne priorytety i chce czegoś innego niż Ty. Nie warto.
BartoszPe
BartoszPe
  2 grudnia 2017

Wiesz napisałem coś mądrego. Ale to usunąłem bo to temat dla pań :p

BartoszPe
BartoszPe
  2 grudnia 2017

Poza tym nie masz wpływu na to jak cie ludzie traktują :P tak z deczka ciężka sprawa. Odpuść bo miłości nie ma XD

BartoszPe
BartoszPe
  2 grudnia 2017
Konto usunięte
Konto usunięte: anjaro: Jak byście zaregowały? Zerwałabym z nim wszelkie kontakty. Lepiej czuć ból rozstania przez chwilę, niż ból odrzucenia ciągle i ciągle i ciągle. On Cię zupełnie nie traktuje poważnie i myślę, że cokolwiek byś nie zrobiła, to się w Tobie nie zakocha, bo ma inne priorytety i chce czegoś innego niż Ty. Nie warto.


Nie możesz stwierdzać czy warto czy nie. Z tego co ta osoba napisała najpewniej jest tak jak mówisz. Koleś bawi się i ma darmowe *dodaj co tam sie dzieje* Jak Ninja powiedziała. Nie jest tobą zainteresowany. Także odpuść. Łatwo nam mówić nie jesteśmy tobą ale młoda jesteś dasz rade. Co Cię nie zabije to Cię wzmocni :) Powodzenia
lce
lce
  2 grudnia 2017

Napisał bym coś ale nie ma sensu, konto usunięte.

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.