Cześć, potrzebuję waszej porady. Od pewnego czasu piszę z dawną koleżanką z średniej szkoły która mi się podobała. Nigdy lecz nie wyjawiłem że coś do niej czuje. Tydzień temu odnowiłem z nią kontakt i takie uczucia wróciły, lecz nie są pewne. Powiedziałem co nieco lecz dowiedziałem się że nie dawno zakończyła związek i nie jest gotowa na nowy start. Zaproponowałem jej przyjaźń po czym stwierdziła że przyjaźń Męsko żeńska nie istnieje. Ja mam inne zdanie na ten temat. Co o tym myślicie?
Jeśli ktoś ma poradę w tej kwestii a nie chce ujawnić publicznie, zapraszam na priv. Pozdrawiam
lista tematów
Przyjaźń czy miłość
Cześć, będą problemy bo taka przyjaźń jest rzadkością..po drugie kiedyś byliście tylko znajomymi, więc już bardzo ciężko zamienić to na miłość. Proponuje żebyś spotkał się z nią za tydzień, dwa tylko we dwoje, ale nie naciskaj na związek, po prostu dobrze się bawcie. Potem napisz na priv jak poszło :)
Radeczekk93: Cześć, będą problemy bo taka przyjaźń jest rzadkością..po drugie kiedyś byliście tylko znajomymi, więc już bardzo ciężko zamienić to na miłość. Proponuje żebyś spotkał się z nią za tydzień, dwa tylko we dwoje, ale nie naciskaj na związek, po prostu dobrze się bawcie. Potem napisz na priv jak poszło :)
Dzięki serdeczne za poradę, mam nadzieję że coś z tego będzie. Zrobię tak jak mówisz i oczywiście dam znać :) pozdrawiam
WABSTER: Co o tym myślicie?
Myślę, że przyjaźń damsko-męska na pewno istnieje ;) Ale w Waszym wypadku nie ma racji bytu, bo jeśli Ty czujesz do niej coś więcej niż przyjaźń, no to sam rozumiesz... będziesz z czasem chciał czegoś więcej. Po prostu trochę przeczekaj, nie zrywaj z nią kontaktu, spróbuj z nią porozmawiać o uczuciach dopiero wtedy, kiedy otrząśnie się trochę po rozstaniu. Pośpiech nie jest wskazany w takch sytuacjach.
Konto usunięte: WABSTER: Co o tym myślicie?
Myślę, że przyjaźń damsko-męska na pewno istnieje ;) Ale w Waszym wypadku nie ma racji bytu, bo jeśli Ty czujesz do niej coś więcej niż przyjaźń, no to sam rozumiesz... będziesz z czasem chciał czegoś więcej. Po prostu trochę przeczekaj, nie zrywaj z nią kontaktu, spróbuj z nią porozmawiać o uczuciach dopiero wtedy, kiedy otrząśnie się trochę po rozstaniu. Pośpiech nie jest wskazany w takch sytuacjach.
Właśnie dla tego nie chcę jej pośpieszać. Po wieczornej rozmowie odebrałem wrażenie że nie jest pewna czego chce. Dam jej troszkę czasu jak wyżej wspomnieliście. Mam nadzieję że jednak szybko to nastąpi.