Szukam

Szukam dobrego chłopaka który by kochał tylko mnie i jak jestem po prostu nie oczami tylko Sercem

Ja jestem zawsze tego zdania że ładna miska jeść nie daje. Spotkanie dwojga ludzi to tylko czynność by coś kwitło musi być ta więź a nie pustka między sercami. Wszystko dzieli się na etapy...znajomość przyjaźń zauroczenie miłość. Bywa też obsesja ale to dla wariatów

Oj każdy chce być kochany, ja też. Być może, że gdybyś na swoim profilu zamieściła informację skąd jesteś to by trochę pomogło. Jednak przywiązuje się wagę do tego jak daleko mieszka ta druga osoba. No i życzę szczęścia.

Ciekawe stwierdzenie co do miejscowości jednakże polemizowałbym. Jeśli człowiek jest interesujący to odległość nie jest przeszkoda...wiem to po sobie.

No mi jednak zależałoby móc się w miarę możliwości widywać z dziewczyną, więc jakieś horrendalne odległości nie wchodzą w grę.

Ale koleżance życzę szczęścia w miłości.

Kwestia dostosowania i zmiany. Bywa tak że uczucie jest za rogiem i tak że w innym mieście.

Tak, ale żadne uczucie nie przetrwa długiej rozłąki i wielkich odległości.

Niekoniecznie jednak to daje człowiekowi do myślenia i podjęcia radykalnych zmian. Można też wciąż szukać i szukać w okolicy ale to nie zawsze idzie w parze. Ja mam takie zdanie że człowiek zna ogólny zarys osobowości okolicznych ludzi zaś z innego regionu to nowość i ciekawość

Może i tak. Nie jest tak łatwo zmienić pracę, nie mówiąc też o mieszkaniu.

Nie wszystko jest planowane z dnia na dzień. Uczucie też musi mieć czas by jak kwiat się rozrasta.