Hej
Wczoraj wieczorem zalałam laptopa sokiem :(
Wszystko niby okej, włączył się i działa, ale klawiatura masakra. Po tej bardziej zalanej stronie są takie twarde, tępe.
Czy mogę jakoś otworzyć klawiaturę i ją wyczyścić? Bo ciężko się pisze.
Czy lepiej gdzieś go zanieść do jakiegoś magika od komputerów?
Dodam, że jest na gwarancji i jest ubezpieczony, ale wolałabym nie wymyślać i skoro działa nie wymieniać bo nie ma potrzeby.
Dzieki za jakieś podpowiedzi
S
lista tematów
laptok
Ciesz się, że Ci nie zalało płyty głównej jak u mnie. Niestety byłem zmuszony na zakup nowego, bo naprawa starego laptopa się nie opłacała.
Najlepiej oddać laptopa do jakiegoś serwisu, żeby go rozebrali na części "pierwsze" i dokładnie wszystko poczyścili. Ogółem w przypadku zalania klawiatury czymś słodkim najlepiej klawiaturę wymienić na nową.
Na gwarancji zalanego lapka za free ci nie naprawią na dodatek zabulisz podwójnie... Mojego też zalałem ostatnio,ale zanioslem do najblizszego serwisu ,wymienili klawiaturę,ktora byla zalana i dziala elegancko :D