Cześć słuchajcie nie wiem czy takowy temat był już zamieszczany na forum ale jak nie to rozkręćmy to i pomóżmy innym użytkownikom. Opisujcie w tym temacie jakimi sposobami wiedza wchodzi Wam najlepiej.
Oto mój sposób:
-Włączam muzykę taką jakiej lubię słuchać, nie za głośno oczywiście żebym mógł skupić się na nauce.
-Zaczynam naukę
-Uczę się 30-60 minut i robię przerwę 15 minut zajmując się w tym czasie zupełnie czymś innym.
-Zasiadam ponownie do nauki i tak w koło. W zależności od ilości materiału do przyswojenia.
Polecam gorąco ten sposób bo według mnie, opinii moich znajomych i ich znajomych to bardzo skuteczny sposób.
Sposoby na skuteczną naukę
W sumie Ameryki nie odkryłeś :)
Co do przerw, to rzecz wręcz oczywista. Ale co do muzyki - niektórych może rozpraszać, ja natomiast słucham jej bardzo głośno podczas nauki :D
mi (jelsi mialem sie uczyc czegos na pamięc a nie zrozumienie) to przepisywanie tego czego mialem sie nauczyć kilkadziesiąt razy na kartkę
"Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani"
Słyszałem, że przepisywanie na kartkę jest skuteczniejsze od uczenia się na głos czy takiego uczenia się na zasadzie czytam jedno zdanie powtarzam, potem pierwsze i drugie zdanie i znów powtarzam. ;)
to zależy od człowieka. Np. u mnie też od tego, czego sie ucze.
Jak się ucze np łacińskich nazw to powtarzanie na głos jest najlesze, a pozniej, żeby sprawdzić czy umiem pisze na kartce.
ja się nie moge skupić bo zaczynam sobie nucić, albo śpiewać :D
u mnie musi być cisza, najlepiej jak jestem sama, bo włącza mi się 'szwędacz' i chodze po pokoju u powtarzam na głos :)
1. Czytam zawsze na głos, aczkolwiek czytanie w myślach ( przenośnia :D ) nie jest problemem ;)
2. Jeśli nie rozumiem jakiegoś słowa /zdania to szukam w internecie albo w innych książkach żeby ZROZUMIEĆ :)
3. Uczę się zazwyczaj w stałym miejscu dlatego warto znaleźć sobie własny kąt do nauki
4. System czasowy to : 30 minut nauki + 30 minut przerwy ;) W czasie przerwy muzyka, jakaś kawa w przerwie / herbatka ;) Czasami nawet krotki spacer
5. Nie uczyc sie niczego na pamiec. Staram sie opisywac nawet definicje własnymi słowami no chyba ze prowadzacy upierdliwy to na blaszke ;)
6. Rozumiec rozumiec i jeszcze raz rozumiec
PS. U mnie pamieć do tego co czytam zrodziła sie z uczenia sie skomplikowanych badz tez mniej wzorów matematycznych - regularna ich nauka spowodowała ze w LO nie miałem problemów zeby uczyc sie np biologii. ;) Dla mnie jest to zjawisko niewytłumaczalne no ale coz... :D