Czy mógłby mi ktoś pomóc?
uzasadnij tożsamość
cos2alfa=ctg alfa/tg alfa+ctg alfa
matmaaa
nasuwa mi się tylko to by skorzystać ze związków pomiędzy funkcjami trygonometrycznymi.
- To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
cos2 = ctg / tg + ctg
P = ctg / tg + ctg
Zamieniamy ctg na cos/sin i tg na sin/cos.
P = cos/sin / sin/cos + cos/sin
Sprowadzamy sin/cos + cos/sin do wspólnego mianownika:
P = cos/sin / sin2/sin*cos + cos2/sin*cos
Dodajemy ułamki z mianownika. Wychodzi:
P= cos/sin : sin2 + cos2/sin*cos
Jak wiadomo sin2 + cos2 = 1, więc:
P = cos/sin : 1/sin*cos
P = cos/sin * sin*cos/1
Skracamy, mnożymy i otrzynujemy:
P = cos2
Tak więc L=P.
Nie wiem, czy coś z tego zrozumiesz, ale niestety nie da się używać ułamków i kwadratu.