bla bla bla, tak wiem, ze sa jeszcze wakacje ale czas goni.
w tym roku szkolnym bede zdawac mature. Jako ze jestem na profilu biologiczno-chemicznym chcialabym zdac te przedmioty na rozszerzeniu. wlasciwie od poczatku liceum olalam sobie troche chemie bo nie mialam kompletnie zamiaru jej zdawac, i nagle mnie olsnilo ze jednak przydalo by sie... i moje pytania
1. Jestem w stanie nadrobic material z klasy 1 i polowy 2?
2. Lepiej pracowac samemu czy z korepetytorem?
3. A co z biologia? Warto kuć cala ksiazke na pamiec? Czy wiedza z repetytorium powinna wystarczyc?
4. Jakie kierunki wybralibyscie zdajac na maturze biologie i chemie na rozszerzeniu?
5. Matura to bzdura?
2. Lepiej pracowac samemu czy z korepetytorem?
3. A co z biologia? Warto kuć cala ksiazke na pamiec? Czy wiedza z repetytorium powinna wystarczyc?
4. Jakie kierunki wybralibyscie zdajac na maturze biologie i chemie na rozszerzeniu?
5. Matura to bzdura?
to tyle, z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi:)