Sysia1345
Sysia1345
  20 listopada 2010 (pierwszy post)

Myśle o szkole średniej i zastanawiam się nad technikum ekonomicznym ;)
podzielcie sie informacjami (jeśli ktoś takie posiada :P )

Buczer49
Buczer49
  20 listopada 2010

Najlepiej idź do mechanika nr 1 krakow ;)

feuliette
feuliette
  21 listopada 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: podzielcie sie informacjami (jeśli ktoś takie posiada :P )

duzo roboty papierkowej
shamaramorgan
shamaramorgan
  21 listopada 2010

skończyłam technikum ekonomiczne, zdałam egzamin zawodowy (:mrgreen: jestem z tego powodu dumna, gdyż obsługa programów księgowych była dla mnie czarną magią) mimo iż jestem humanistką.
Jeśli komuś zależy to poradzi sobie bez problemu.
Ale poradzę Ci, byś tam poszła jeśli choć trochę interesujesz się ekonomią (a raczej rachunkowością, bo jest jej tam naprawdę sporo), bo inaczej zmarnujesz 4 lata na naukę czegoś, co Cię kompletnie nie interesuje.

Konto usunięte
Konto usunięte: duzo roboty papierkowej

Czy ja wiem?
Faktury, dokumenty księgowe, magazynowe, PITy ,CITy to podstawa, ale nie sądzę, by było ich tak dużo.
NuTiiiiii
Posty: 70111 (po ~86 znaków)
Reputacja: -1080 | BluzgometrTM: 51
NuTiiiiii
  21 listopada 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Myśle o szkole średniej i zastanawiam się nad technikum ekonomicznym ;)

Moim zdaniem ekonomik lepszy, można po nim iść na wydział ekonomiczny jakiegoś uniwerku i masz 100 razy większą wiedzę niż taki gość po ogólniaku.

Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało :ziober2:
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek :pilka:

feministka
feministka
  21 listopada 2010
NuTiiiiii
NuTiiiiii: niż taki gość po ogólniaku.
Nie napisałabym tego. Ja wiem sporo, ale z racji, że Urząd Skarbowy to już rodzinna instytucja. A więc w zasadzie znam wszystko od podstaw, nim skończyłam podstawówkę.

A co pytania zadanego w temacie, hm, zależy, co wolisz. Czy chcesz iść na kierunek, który nigdy potem nie ma związku z ekonomią. Jeśli chcesz iść, np. na administrację, Rachunkowość, Zarządzanie, etc. to lepiej, żebyś poszła do ekonomika, bo po nim nie dość, że masz zawód to i maturę bodajże. :woot: Na trzecim roku masz te zawodowe egzaminy, a na czwartym maturę. Czy jakoś tak.
Chyba, że w planach masz prawo lub też stosunki międzynarodowe, to moja propozycja idź do LO.

Musisz mieć pewność, co chcesz robić w przyszłości.
shamaramorgan
shamaramorgan
  22 listopada 2010
feministka
feministka: Na trzecim roku masz te zawodowe egzaminy, a na czwartym maturę. Czy jakoś tak.

nie ma tak lekko. zawodowy i matura są w IV klasie ;)

Nie ma nic za darmo, więc lepiej nie nastawiać się na to, że za nic zdobędzie się technika po szkole. Trzeba przystąpić do egzaminu, ale jeśli choć trochę się przykładałaś, to go zdasz :)
Zaaczarowanaaa
Zaaczarowanaaa
  23 listopada 2010

Spoko jeśli lubisz matematykę,ekonomię i marketing ;)

feministka
feministka
  23 listopada 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: e ma tak lekko. zawodowy i matura są w IV klasie ;)
To ja coś pomieszałam. :woot:
shamaramorgan
shamaramorgan
  23 listopada 2010
feministka
feministka: To ja coś pomieszałam.

no, fajnie by było gdyby tak rozbili, a tu wszystko naraz :)
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.