W związku z tym, że matura już niedługo a ja wciąż nie sprecyzowałam co chcę studiować po długim namyśle doszłam do wniosku, że będzie to administracja. I tu moje pytanie:
Czy opłaca się studiować taki kierunek? Trudno potem znajdę pracę w zawodzie?
A jeżeli nie administracja, to filologia angielska byłaby lepsza?
lista tematów
Studia - administracja
Nie wiem, ale z tego co słyszałam nie bardzo. Za dużo jest już podobno "specjalistów" po tym podobnych kierunkach.
To bym brała. Co prawda anglistów też już jest dużo, ale wydaje mi się że już łatwiej znaleźć coś lepszego po takim kierunku niż po administracji. Poza tym teraz jak się studiuje filologię to oprócz tego "głównego" języka masz też drugi wybrany i dostajesz uprawnienia np. do nauczania go tak samo jak angielskiego. Więc myślę że warto, bo jakby coś nie wyszło to zawsze masz ten drugi język jeszcze.
Jeśli chcesz znaleźć pracę i za normalne pieniądze to idź na studia techniczne, gdzie jest szansa że czegoś Cię nauczą i ktoś Cię zatrudni na dobrym stanowisku... 3/4 studentów to przyszli okupanci kas w biedronce z tymi swoimi pedagogikami, psychologiami i innym humanistycznym badziewiem po którym nic się nie potrafi, do niczego nie nadaje i nikomu taki pracownik do niczego nie jest potrzebny.
Konto usunięte: Jeśli chcesz znaleźć pracę i za normalne pieniądze to idź na studia techniczne, gdzie jest szansa że czegoś Cię nauczą i ktoś Cię zatrudni na dobrym stanowisku... 3/4 studentów to przyszli okupanci kas w biedronce z tymi swoimi pedagogikami, psychologiami i innym humanistycznym badziewiem po którym nic się nie potrafi, do niczego nie nadaje i nikomu taki pracownik do niczego nie jest potrzebny.
lol
lepiej bym tego nie ujął, podzielam Twoje zdanie
sam jestem na studiach inż, nie jest tak trudno jak się niektórym wydaje