szybka nauka

zawaliłam, nieistotne z jakich powodów. wiec mam pytanie, macie jakies sposoby na szybkie uczenie sie?
jak szybko nauczyc sie duzej ilosci materialu..

a z czego masz komisa i kiedy? powinnaś się wcześniej zacząć uczyć. no ale napisz z czego to Ci powiem zy da się tego szybko nauczyć..

odejść od komputera/laptopa , wyjść z Fotki. i innych portali społecznościowych, wyłączyć gg i inne komunikatory i usiąść do książek

korki
no i przede wszystkim dobra mobilizacja

wypisać sobie wszystko, czego potrzebujesz, na kartkę. format zależy już tylko i wyłącznie od Twojego widzi-mi-się. następnie próbować ZROZUMIEĆ to, co jest tam napisane, absolutnie nie wkuwać na blachę. i pisać językiem zrozumiałym dla siebie, nie książkowym. na koniec dodam, że wystarczy mieć przynajmniej większy od przeciętnej zasób słownictwa, jeśli już coś pojmiesz "po swojemu", to z łatwością ubierzesz to w słowa na sprawdzianie/przy odpowiedzi.
to jest mój sposób. działał wszędzie, tylko na chemii się nie przydało.

Problemy z fizyką? Dołącz do nas! xD
http://www.fotka.pl/grupa/852620/Co_Einstein_powiedzial_swojemu_fryzjerowi_xD/Opis.html

Nie zakuwajcie godzinami! 90 minut nauki, 20 minut spacerku na zewnątrz. Kiedy wychodzicie przewietrzcie pomieszczenie, w którym tak ciężko pracowaliście :). To na prawdę pomaga. Wiem to z autopsji ;). Aha! i jeszcze jedno! Pamiętajcie że do właściwej pracy silnika potrzebne jest dobre smarowanie xD jaśniej? Pijcie duuuużo wody i gorącej czekolady. Woda dla naszego mózgu jest jak olej dla tłoków w silniku. Chodzi oczywiście o wodę mineralną. Jeżeli wolicie źródlaną to równie dobrze możecie pić wodę z kranu. Czekolada? Wiadomo! Glukoza czyli energia dla mózgu. Nie polecam kawy i mocnej herbaty. Pamiętajcie! Kawa, czy konkretniej kofeina, NIE SPRAWIA ŻE JESTEŚMY MNIEJ ZMĘCZENI, A WMAWIA NASZEMU ORGANIZMOWI ŻE NIE POTRZEBUJEMY ODPOCZYNKU. Też często siusiacie po kawie i herbacie? Obie ciecze cholernie odwadniają organizm!