OwocowoKolorowox3
OwocowoKolorowox3
  13 lutego 2010 (pierwszy post)

Cześć ;)

1. Słyszałam, że można zrobić kurs uprawniający do opieki nad dziećmi na koloniach. Chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej na ten temat. Gdzie takie kursy są oranizowane? Ile trwają i jakie są ceny?

2. Moja siostra ma problemy z matematyką (chodzi do gimnazjum), miała 1 na semestr i nie zdała poprawki, nie wiem jakim cudem, uczyłam ją, poza tym jeździła na korki, ale widać nie pomogło. Czy papierek zaświadczający o dyskalkulii może jej jakoś pomóc szkole? woot:

Dziękuję za pomoc :D Pozdrawiam.

takieblablabla
takieblablabla
  13 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Czy papierek zaświadczający o dyskalkulii może jej jakoś pomóc szkole?

trza byłoby pogadac najpierw z wychowawczynią cz takie cos w ogole jest mozliwe, pozniej z dyrekcja:tak:
Okeanida
MaQ7
MaQ7
  13 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: 2. Moja siostra ma problemy z matematyką (chodzi do gimnazjum), miała 1 na semestr i nie zdała poprawki, nie wiem jakim cudem, uczyłam ją, poza tym jeździła na korki, ale widać nie pomogło. Czy papierek zaświadczający o dyskalkulii może jej jakoś pomóc szkole? woot:

Dla mnie ta cala dyskalkulia jest troche przereklamowana... jaki inne "wybryki" no ale lepiej probwac niz nic nie robic ; )
znajduch
znajduch
  14 lutego 2010

Wmyślili kolejną jednostkę dysmózgowia tylko po to by idioci mieli łatwiej? Kiedyś nie było nawet dysleksji i ludzie jakoś sobie dawali radę ;) Społeczeństwo głupieje z pokolenia na pokolenie?:woot:

OwocowoKolorowox3
OwocowoKolorowox3
  14 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Wmyślili kolejną jednostkę dysmózgowia tylko po to by idioci mieli łatwiej? Kiedyś nie było nawet dysleksji i ludzie jakoś sobie dawali radę ;) Społeczeństwo głupieje z pokolenia na pokolenie?

A niby dysleksja to też głupi wymysł?:woot: Pewnie tak, przecież idioci mogą się nauczyć poprawnie pisać, co to za problem? Pisać powinien umieć każdy, dla mnie wstydem byłoby robić błędy ortograficzne przy najprostszych wyrazach, sama znam ludzi w moim wieku, ze szkoły, niby wielkie 'mózgi', ale pisać nie potrafią. Co z tego że ktoś potrafi rozwiązać trudne matematyczne zadanie, jak przy pierwszym lepszym podaniu wyjdzie siano z butów :zonk:
Ja tam nic nie mówię, nie wiem jak to jest mieć problemy, ja ich nigdy nie miałam, ale co innego mogę zrobić z dzieckiem które siedziało godzinami nad tymi wszystkimi zaganieniami i nic to nie dało? Mogę powiedzieć tylko tyle, że cieszę się że to dyskalkulia a nie dysgrafia czy dysleksja.. Bo szkoła się kiedyś skończy, skończy się matma, ale potrzeba umiejętności pisania zawsze zostanie ;-)
znajduch
znajduch
  14 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Bo szkoła się kiedyś skończy, skończy się matma, ale potrzeba umiejętności pisania zawsze zostanie ;-)

Matematyka się nie przyda? A jakich umiejętności pisania uzyjesz przy sprawdzeniu czy przy kasie nie walą cię przy wydawaniu reszty? Wypracowania pisane na 5 niewiele pomoga ;)
bas
bas
  14 lutego 2010

Taa a później 2+2*2 to dla idiotów jest 8 :zonk:

shamaramorgan
shamaramorgan
  14 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: 1. Słyszałam, że można zrobić kurs uprawniający do opieki nad dziećmi na koloniach. Chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej na ten temat. Gdzie takie kursy są oranizowane? Ile trwają i jakie są ceny?

też myślałam, by zrobić taki kurs.
W mojej miejscowości jakiś czas temu jedna ze szkół wysyłała chętnych na ten kurs, niestety nie byłam w tedy pełnoletnia.
Konto usunięte
Konto usunięte: 2. Moja siostra ma problemy z matematyką (chodzi do gimnazjum), miała 1 na semestr i nie zdała poprawki, nie wiem jakim cudem, uczyłam ją, poza tym jeździła na korki, ale widać nie pomogło. Czy papierek zaświadczający o dyskalkulii może jej jakoś pomóc szkole? woot:

Może zastanówcie się wspólnie w czym tkwi jej problem. W lenistwie? W tym,że nie potrafi zapamiętać pewnych spraw, czy nie potrafi wykorzystać wzorów?
OwocowoKolorowox3
OwocowoKolorowox3
  14 lutego 2010
bas
bas: Taa a później 2+2*2 to dla idiotów jest 8

z tego co wiem to 2+2*2 jest właśnie 8, bo napierw wykonujemy dodawanie a potem dopiero mnożenie.. Co innego gdyby było 2+(2*2)...

Konto usunięte
Konto usunięte: też myślałam, by zrobić taki kurs. W mojej miejscowości jakiś czas temu jedna ze szkół wysyłała chętnych na ten kurs, niestety nie byłam w tedy pełnoletnia.

a orientujesz się ile takie coś kosztuje? I ile trwa?
OwocowoKolorowox3
OwocowoKolorowox3
  14 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: z tego co wiem to 2+2*2 jest właśnie 8, bo napierw wykonujemy dodawanie a potem dopiero mnożenie.. Co innego gdyby było 2+(2*2)...

:crylol:
Error. Zwracam honor :-)

Konto usunięte
Konto usunięte: Może zastanówcie się wspólnie w czym tkwi jej problem. W lenistwie? W tym,że nie potrafi zapamiętać pewnych spraw, czy nie potrafi wykorzystać wzorów?

Wzory pamiętała.... Właśnie problem chyba bardziej z zastosowaniem
bas
bas
  14 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: z tego co wiem to 2+2*2 jest właśnie 8, bo napierw wykonujemy dodawanie a potem dopiero mnożenie.. Co innego gdyby było 2+(2*2)...

o zonku.
IMalinowaMambaI
IMalinowaMambaI
  14 lutego 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: z tego co wiem to 2+2*2 jest właśnie 8, bo napierw wykonujemy dodawanie a potem dopiero mnożenie.. Co innego gdyby było 2+(2*2)...

teraz to umarłam...:crylol: jak tak uczyłaś siostrę do poprawki, to ja się nie dziwię, że nie zdała :rotfl:
A dyskalkulia to tylko taka ładna otoczka dla swojego lenistwa i głupoty.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.