Nauka historii w formie konkusru z nagrodami

Lubicie historię?
Większość osób lubi jej słuchać, ale jak przychodzi się jej uczyć to już mają problem.

Ale można zmienić naukę w konkurs z nagrodami, czy nie uważacie że mogłoby to być ciekawe?

taką metodę można zastosować do wszystkich przedmiotów.

btw nagrodą sa oceny, które później otrzymujesz na świadectwie... i pozwalają ci kształcić się dalej...

Lubie


wiedza jest nagrodą


dobrze ze dodałaś że pozwalają kształcić się dalej ..gdyż osobiście nie uważam że ocena na świadectwie przekłada się na wiedzę którą dana osoba posiada ;)

to już zależy od zainteresowania. Jednego interesuje historia, innego fizyka...


trąci m tu przekupstwem :)

Jeśli chodzi o historię, to wydaje mi się, że młodzież nie lubi się jej uczyć, bo ją ona po prostu nie interesuje.
Bo taka bitwa pod Grunwaldem nie dotyka ich osobiście, nie czują się związani z Potopem Szwedzkim, czy Powstaniem Listopadowym.
Zeby zainteresować wszystkich uczniów, nauczyciel musiałby się nagłowić. Mógłby zorganizować ciekawą wycieczkę, by uczniowie na własne oczy zobaczyli w jakich warunkach ludziom przyszło żyć.
Uczniów bardziej interesuje historia XX wieku, II wojna światowa, holokaust, bo to ich dotyka bardziej, słyszeli o tych wydarzeniach od swoich babć, czy dziadków.

Poniatowski: Lubicie historię?

tak kocham ją.

Poniatowski: Większość osób lubi jej słuchać, ale jak przychodzi się jej uczyć to już mają problem. Ale można zmienić naukę w konkurs z nagrodami, czy nie uważacie że mogłoby to być ciekawe?

śmierdzi tutaj przekupstwem..po prostu bitwa pod grunwaldem to zamierzchłe czasy i daty z tego okresu nie są zbytnio znane nam młodym
przeciwnie jest z druga i w miarę pierwszą wojną światową ;)

zgadzam się z wypowiedzią margotki, że każdy przedmiot mozna zamienić na konkurs z nagrodami, bo skoro ja matematyki nie lubię, a za każdą 4 i 5 jest nagroda to aj jestem za

Tak, każdy przedmiot można zamienić na konkurs z nagrodami.
Ale myślałem o historii ponieważ, ona jest przekazywana tylko czysto teoretycznie.
Nauczyciele nie mają czasu na organizowanie wycieczek czy fikcyjnych bitew - a to mogłoby być ciekawe.

Mówicie, że nagrodą jest wiedza, oceny ale wiele osób nie czuje się tym zmotywowana. Woleli by coś bardziej namacalnego, rzeczowego.

ale zamiast nudnego wykładu, z którego i tak większość nic nie wyniesie, można by było puścić jakiś film.
Mój nauczyciel zamiast wbijac nam do głowy suche fakty, opowiada nam ciekawostki.
Większy nacisk kładzie na sztukę, karze nam wyrażać własne opinie na temat danych wydarzeń, czy a temat danego kierunku w sztuce. Nie ważne, czy nasza opinia jest słuszna, ważne, że nasza.

shamaramorgan macie ciekawe lekcje :)
Dobrze, że nauczyciel dba o o żeby Was zaciekawić, ożywć na lekcjach. Pogratulowac nauczyciela.

dzięki niemu postanowiłam zdawać historię na maturze i iść dalej na studia o kierunku historycznym ;)
Jest jednak jedna wada, że wszystkie podstawowe informacje do matury, muszę nadrabiać sama :)

Nadrabianie - oj czeka Cię dużo roboty.
Historia to obszerna nauka, ale za to dzieje krajów są bardzo ciekawe.
Masz trudności z nauką?
Gdzie szukasz informacji w sieci, czy głównie z książek?

tak, ale na maturze, zwłaszcza na poziomie podstawowym nie wymagają Bóg wie jakiej wiedzy. :)

Nie mam trudności. Dość szybko zapamiętuję, zwłaszcza jeśli chodzi o rzeczy, które mnie interesują.

Do szkoły z podręczników. Dla swojej wiedzy, z filmów i książek- skupiam się na tematyce II wojny św.

A próbowałaś szukać na jakiś forach historycznych?
Toczą się tam czasem gorące dyskusje, a użytkownicy maja olbrzymią wiedzę.
Myślę, że to może być ciekawy pomysł na "powtórkę".

a przeglądałam często forum historycy ;)