Bry.
Chciałam zapytac czy na kierunek dziennikarstwo i komunikacja spoleczna muszę koniecznie zdawac jęz. polski i wos/historię na poziomie rozszerzonym czy wystarcza do tego jedynie podstawa.
Sprawdzałam na stronie uczelni, na ktorą zamierzam się wybrac, jednak nie znalazłam takowej informacji. Może ktoś pomoże?
lista tematów
Dziennikarstwo i komunikacja społeczna.
Od pewnego czasu zastanawiam się, co ciągnie ludzi ku temu kierunkowi studiów. Jeśli masz znajomości, to tak, startuj. Jeśli natomiast nie masz, to będziesz musiała zadowolić się pracą w telewizji regionalnej, w lokalnym radio lub wojewódzkiej gazecie. To jednak w najlepszym wypadku. : ) No, chyba, że jesteś na tyle bystra, nieustępliwa i waleczna, by wydeptać ścieżkę do dziennikarskiego łona.
Jeśli tak, to doradzam Ci osobiście komunikację społeczną jako specjalność. Dodatek do innego kierunku. Ja studiowałam filologię polską z komunikacją publiczną. Zrezygnowałam jednak z tych studiów, bo uznałam, że są nieciekawe (wolę taplać się w formalinie i wąchać trzewia). Dziennikarzem można być bez emgieera z komunikacji społecznej. Przede wszystkim należy się zastanowić, czy nie lepiej być specjalistą w jakiejś konkretnej dziedzinie i, na przykład, o tym pisać. Między innymi. ; )
Dziennikarz musi opanować sztukę ubierania myśli w słowa, musi umieć trafnie wyrażać swoje zdanie. Musi potrafić mówić/pisać wyzbywając się stronniczości. Musi sprawnie operować ironią. Musi...
Ach! Zapewne wiesz, co dziennikarz musi. Zatem ja, przywołując się do porządku i zrywając z nadmiernym przedłużaniem napiszę, że z tego co wiem, uczelnie mają różne wymogi.
To zależy także, jak duża liczba osób startuje w danym roku na ten kierunek. Najlepiej napisz, na jaką uczelnię chciałabyś składać dokumenty. Wiem, że UWr i UJ wymagają rozszerzenia.
Jeśli tak, to doradzam Ci osobiście komunikację społeczną jako specjalność. Dodatek do innego kierunku. Ja studiowałam filologię polską z komunikacją publiczną. Zrezygnowałam jednak z tych studiów, bo uznałam, że są nieciekawe (wolę taplać się w formalinie i wąchać trzewia). Dziennikarzem można być bez emgieera z komunikacji społecznej. Przede wszystkim należy się zastanowić, czy nie lepiej być specjalistą w jakiejś konkretnej dziedzinie i, na przykład, o tym pisać. Między innymi. ; )
Dziennikarz musi opanować sztukę ubierania myśli w słowa, musi umieć trafnie wyrażać swoje zdanie. Musi potrafić mówić/pisać wyzbywając się stronniczości. Musi sprawnie operować ironią. Musi...
Ach! Zapewne wiesz, co dziennikarz musi. Zatem ja, przywołując się do porządku i zrywając z nadmiernym przedłużaniem napiszę, że z tego co wiem, uczelnie mają różne wymogi.

To zależy także, jak duża liczba osób startuje w danym roku na ten kierunek. Najlepiej napisz, na jaką uczelnię chciałabyś składać dokumenty. Wiem, że UWr i UJ wymagają rozszerzenia.
Zdałem j. polski podstawę, historię podstawę, angielski podstawę - dostałem się na dziennikarstwo i komunikację społeczną na US (Szczecin). Co prawda z odwołania,ale się dostałem. Rozszerzenie pomaga się dostać,ale na podstawie też można się dostać na ten kierunek.
Filuteria: Jeśli masz znajomości, to tak, startuj. Jeśli natomiast nie masz, to będziesz musiała zadowolić się pracą w telewizji regionalnej, w lokalnym radio lub wojewódzkiej gazecie.
generalnie nie chodzi mi o specjalizację dziennikarz, tylko o specjalizację PR i komunikacja biznesowa

nie zamierzam się wyprowadzać raczej. myślę nad UŁ albo gdzieś prywatnie typu SWSPiZ
a wlaśnie. konieczny jest język angielski? bo wiem że na niektore kierunki wymagają koniecznie własnie angielskiego.
ja jednak na maturze zdawac będę hiszpański na poziomie dwójęzyczym (razem z literaturą hiszpańską)
wszystko zalezy od uczelni i trybu (stacjnarne, niest.) , czy to publiczna uczelnia czy prywatna :P
ja sama od pazdziernika zacyznam studia na tym kieunku i jestem ciekawa jak to bedzie ;)
ja sama od pazdziernika zacyznam studia na tym kieunku i jestem ciekawa jak to bedzie ;)

