sql.;/ strona 2 z 3

Już za dwa tygodnie zaczyna się sql . Chciałam zapytać czy cieszycie się z tego ?
Wiem , że niektórzy tak , a niektórzy nie . No ale chciałam się bardziej upewnić , ile jest osób na tak a ile na nie . ;))

ale to sama prawda ;) Nie lubią mnie,bo nie zgadzam się z większością osób i odcinam się od nich.





Nie sądzę

Nie cieszę się.
Nienawidzę ludzi z mojej szkoły, tego wstawania przed 6, tłuczenia się autobusami, parogodzinnej nauki w szkole, parogodzinnej po szkole i tego wszystkiego.

nie, bo czeka mnie matura.

Szkoła jest super! -.-

Mi się tam nic nie zaczyna ;D I bardzo się cieszę :)

Nie bardzo... czeka mnie pracowity rok (klasa maturalna)
Wolałabym troche jeszcze poleniuchowac ;p

Trochę tak trochę nie.
Nowa szkoła, nowi ludzie.
Ale za to masa nauki.
Już na samą myśl mi się kręci w głowie.

shaker: gdybyś ze mna chodzila do klasy to byś zatęskniła

niestety , nigdy się o tym nie przekonam

a jakże.. jestem taka szczęśliwa :d
a tak serio, na samą myśl o wstawaniu o 6, dojeżdżaniem autobusem pełnym ludzi których nie znoszę, codziennego zakuwania oraz sprawdzianach juz w pierwszym tygodniu nauki, jestem zmęczona...
a co do ludzi z moich klasy.. mam ich gdzieś... nigdy się z nimi nie zakumpluję.. :/

przydaloby sie troche wolnego jeszcze;P
kurde gdyby nie poprawki mialbym jeszcze miesiac luzow ^^

Podsumowując :
Chyba każdy chciałby mieć trochę więcej wolnego.
Denerwuje nas szkolnictwo i ludzie .
;)

A ja tam się osobiście cieszę :) ;)

ja sie ciesze...

gdyby to bylo chodzby LO tez bym sie cieszyl :D ^^

ja to tak srednio... bo ide do pierwszej klasy i czekaja mnie pewne 'przyjemnosci' z tym zwiazane ...


ja mam mieszane uczucia.. z jednej strony tak, bo w szkole tez jest fajnie, a z drugiej nie, bo boje sie, ze mnie nie zaakceptuja w mojej nowej klasie