Cześć jestem raczej osobą towarzyską .
i mam dylemat mały .
dostałam się do mojego technikum ;)
z czego się bardzo cieszę..
z mojego gimnazjum razem ze mną idzie 5 osób
moje 2 koleżanki chcą abyśmy były razem w jednej klasie..
na korytarzu oczekując na wyniki poznałyśmy dwie inne dziewczyny
w naszym typie ..
chcą abyśmy w 5 były w jednej klasie..
nie wiem co ja mam robić,ponieważ jak złapię doborowe towarzystwo to
się nie uczę . Iść za nimi czy samej i się uczyć ?
lista tematów
samemu ? strona 2 z 2
Konto usunięte: moje 2 koleżanki chcą abyśmy były razem w jednej klasie..
na korytarzu oczekując na wyniki poznałyśmy dwie inne dziewczyny
w naszym typie ..
chcą abyśmy w 5 były w jednej klasie..
nie wiem co ja mam robić,ponieważ jak złapię doborowe towarzystwo to
się nie uczę . Iść za nimi czy samej i się uczyć ?
nie oglądaj się za siebie
i pod tym się podpisuję.
bo po szkole średniej masz maturę, jeśli chcesz być kimś musisz patrzeć na siebie, nie oglądać się na znajomych, bo jeżeli z nimi będziesz się zadawać to - nie chodzi o to, że się opuścisz w nauce, ale możesz mieć poprawkę, a te panny nie i co.?
Ty nie zdasz przez nie, właśnie przez to 'towarzystwo', a one pójdą dalej, one na Ciebie się oglądać nie będą. Uwierz mi.