Witam. Nie nie oczekuje od was odrobienie za mnie pracy domowej. Mam jedno konkretne pytanie , otóz moim tematem prezentacji jest Motyw rozstania w literaturze na podstawie wybranych utworów epok romantyzmu i pozytywizmu.
Zamieściłam w nim :
1;Mickiewicz Adam Do M ***
2.Juliusz Słowacki Rozłączenie
3. Mickiewicz Do *** Na Alpach w Splungen
4. Dziady cz.4 Mickiewicz
5. Kordian Słowacki
6 Potop Sienkiewicz
7. Lalka Prus.
Pracę już całą umiem , zastanawia mnie jakie pytanie egzaminator mógłby mi zadać. ?
Czy na podstawie lektur czy epok ?
Jak sądzicie . ? Prosiła bym o przykładowe pytania.
Dzięki . Pa
Matura polski-ustny strona 1 z 2
Wydaje mi sie, ze moga zapytac Cie z postaci z Lalki Prusa. Bardzo czesto pytaja z takich podstawowych lektur. I pytania raczej beda z lektur niz z epok.
Btw, tez mam teraz ustny :P we wtorek ;]
Nie chcę straszyć, ale rozmawiałam z osobami które już są po ustnej.
Pytania były w stylu "co powiedział XYZ przed śmiercią? Przytocz mi dosłownie" (tylko dlatego że koleżanka miała cytat w pracy).
Albo "jakiej rasy był pies XYZ? (wogóle pytanie nie związane z tematem, kolega użył tylko przykładu z lektury, ale wogóle nie związanego z tym psem)
Czy tez koleżanka miała fragment taki "dochodziło nawet do tego że matki pożerały swoje dzieci", a egzaminatorka jej przerwała i "a jadły całe czy w kawałkach?".
Kolejny przypadek z tego roku, to taki, że koleżanka miała pracę sprzed dwóch lat, gdzie wtedy została oceniona na 80%, a w tym roku dostała za nią 40%.
Tematy były inne niż Ty masz, ale z tego możesz wywnioskować że mogą Cię zapytać o wszystko.
Wogóle bezsensowny ten ustny. Przecież to czy zdasz, i na ile, to zależy od tego czy egzaminator ma dobry humor, czy go czasem ząb nie boli
Pytać mogą o wszystko, co masz w prezentacji.
Czyli jak powyżej @666kamilka666: napisała, ktoś wspomniał o psie, to się o niego spytali.
I o lektury, i o epoki mogą się zapytać. Ale wszystko musi być powiązane z Twoim tematem i z tym, o czym mówiłaś.
Jakich pytań możesz się spodziewać? Nie wiem.
Ja np. miałem pytanie, w której epoce strefa duchowa była najbardziej podkreślana i dlaczego.
Jak zwykle przesadzacie.
W komisji nie siedzi jeden nauczyciel. Ocena jest tak obiektywna jak tylko może.
A przykład z takimi samymi prezentacjami i różnymi ocenami. Nikt nigdy nie powie tak samo. I nie należy zapominać, że odpowiedzi na pytania zadane przez komisję też wliczają się do oceny.
Ale z tylko jednym rozmawiasz, jeden przewodniczy tej komisji.
Powiedziała dokładnie tak samo.
Oczywiście co do pytań masz rację, ale jej powiedzieli że ma prezentację nie na temat.. To coś jest jednak nie tak..
Podobno mają znieść ustną z polskiego.. Albo wogóle znieśc, albo ma wyglądać inaczej...
czy jestes ciekawy nowych wrazen ?? chcialbys wyrazic swoja opinie na dany temat ale nie masz z kim porozmawiac?? FORUM INTERNETOWE Ajo jest indealnym rozwiazniem dla Ciebie!!! gry,tapety,smieszne filmiki, najnowsze informacje ze swiata oraz najbardziej pokrecone tematy do rozmow!! wystarczy sie tylko zarejestrowac w linku podanym ponizej!! http://ajo.pl/polecam,edifff,forum.html zarejestruj sie a nie pozalujesz !! polecam serdecznie :)
w komisji siedzi dwóch nauczycieli plus chyba ktoś z zewnątrz.
Mnie podoba się pomysł z takimi prezentacjami. Oczywiście jeśli są one pisane samodzielnie.
z lektury mogą cie zapytac, ja jeszcze dostałam pytanie z literatury przedmiotu, wiec te które umieściłaś w prezentacji tez najlepiej dokładnie przeczytaj
U mnie w komisji sa tylko 2 osoby. Jedna z mojej szkoly a druga z innej.
A jaki % osob pisze te prace samodzielnie? 20/100? I to jak dobrze pojdzie.. Wiec jest nie bardzo sensowna poniewaz nie sprawdza zadnej wiedzy. Przeciez to wszystko co masz w planie mozna przerobic tydzien przed maturą. Poza tym ustna z polskiego liczy się na malo ktorych studiach
u mnie chyba ktoś jeszcze z jakiegoś kuratorium.
No i niech pisze nawet 1/100, ale to ta jedna, jedyna osoba, będzie miała satysfakcję, nawet jeśli nie napisze na 20 pkt.
To pozwoli rozwinąć się, nauczy ją szukania informacji, a wszystkich oswoi ze stresem na przyszłość.
i to jest minus.
Tzn wiesz co mi sie wydaje, ze nawet jesli juz ktos sam pisze to tylko dlatego, ze po prostu musi. Np moja kolezanka niby tez pisala sama ale polegalo to na tzw 'kopiuj, wklej'.
A to, ze nie liczy sie na studiach to faktycznie minus, bo skoro juz ta matura jest, to powinna byc brana pod uwage. Zeby nie bylo takich konwersacji jakie wlasnie teraz prowadzimy np ;)
Dlatego ja wezmę sobie temat, który mnie zainteresuje, niekoniecznie ten, który jest najłatwiejszy.
Na pewno wezmę ten temat, który pozwoli mi odnieść się nie tylko do lektur, ale i do obrazu czy filmu.
dokładnie, bo jeśli mozna oblać przez ustny polski to także powinni brać go pod uwagę.
ja sam napisałem i jestem z siebie dumny
brzmi znajomo
ambitnie :)
ja mam o Holokauście
tez chcialbym wiedziec jakie mi zadadzą
na podstawie chyba lektur
ja mam 26maja
po uja mi w ogole polski , skoro na moja uczelnie nawet ja nie biora pod uwage